Powstała Lubińska Strefa Inwestycyjna

400 hektarów areału w bliskim sąsiedztwie budowanej trasy S-3, obok lotniska i z planowanym węzłem kolejowym. To walory Lubińskiej Strefy Inwestycyjnej. Porozumienie o utworzeniu takiego podmiotu podpisał dziś między innymi prezydent miasta, szef KGHM-u i podsekretarz stanu w Kancelarii Premiera Adam Lipiński. Obecny na ceremonii Patryk Wild zapewniał, że dzięki strefie Lubin wkrótce stanie się ważnym ośrodkiem lotniczym.

I mamy szansę - zresztą to jest jeden z elementów "Planu Morawieckiego", żeby Polska była istotnym producentem technologii lotniczych - żeby właśnie taką produkcję uruchomić właśnie tutaj, dzięki parametrom i uwarunkowaniom tej strefy.

Do takiej inwestycji Lubin przygotowywał się od wielu lat. Między innymi dlatego w mieście powstała szkoła lotnicza. Udział "Polskiej Miedzi" w przedsięwzięciu ma związek z planem dywersyfikacji produkcji koncernu.

Adam Lipiński, podsekretarz Stanu w Kancelarii Premiera, nie wyklucza, że teren zostanie włączony do struktur Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Ale to tylko jedno w wielu planowanych rozwiązań.

Z pewnością złożymy wniosek, żeby to była podstrefa. Natomiast nie jest wykluczone, że będą inne rozwiązania. Walorem tej strefy nie jest to, że będą ulgi podatkowe, tylko to, w jakim miejscu się znajduje. I to jest wielki bonus, na którym możemy budować świetlaną przyszłość tego regionu.

Jeden z największych w Polsce placów inwestycyjnych  Lubina zlokalizowany jest tuż obok budowanego zjazdu z trasy S-3. Najdalej w przyszłym roku ma zostać oddany do użytku czternastokilometrowy odcinek trakcji kolejowej zakończony rampą na terenie strefy. Oprócz tego do dyspozycji przedsiębiorców już dziś pozostaje lotnisko.