Wrocławski ginekolog skazany za śmierć noworodka

O uzasadnieniu sądu i mowie końcowej lekarza pisze Gazeta Wyborcza Wrocław. Ginekolog z klinik przy Chałubińskiego został skazany na dwa lata więzienia za zaniedbania, które doprowadziły do śmierci noworodka i naraziły życie matki. Sąd uznał, że lekarz działał nieumyślnie, więc kara jest w zawieszeniu. W mowie końcowej lekarz przekonywał, że zrobił wszystko, co w jego mocy, by pomóc kobiecie. - W sumie, ratując życie pacjentki, wykonałem sześć operacji - dodał wnosząc o uniewinnienie. Sądu jednak nie przekonały jego słowa. W listopadzie ub. roku sąd I instancji skazał już Andrzeja K. na rok więzienia w zawieszeniu za zaniedbania. Od wyroku odwołały się wszystkie strony procesu, także profesor. Do tragedii doszło w 2007 roku w klinice przy ul. Chałubińskiego. W wyniku komplikacji, dziecko udusiło się w łonie matki, a kobieta straciła szansę na ponowne macierzyństwo. Wyrok jest prawomocny.