Teatr Polski we Wrocławiu: Jest podział w zespole, a gotowość na okrągły stół? (WIDEO)
Tym razem Monika Bolly (aktorka) i Leszek Nowak (szef teatralnej Solidarności), którzy dają szansę nowemu dyrektorowi Cezaremu Morawskiemu i krytykują poprzednika Krzysztofa Mieszkowskiego.
PODZIAŁ W ZESPOLE
Monika Bolly: W tej chwili atmosfera w teatrze jest nie do zniesienia.
Leszek Nowak: Jest konflikt.
Magda Piekarska: Pani kibicuje Cezaremu Morawskiemu?
Monika Bolly: Kibicuję każdemu, kto chce podnieść ten teatr.
Leszek Nowak: Teatr Polski powinien mieć ofertę dla wszystkich.
Grzegorz Chojnowski: Nie niepokoi was repertuar ogłoszony przez nowego dyrektora? 'Rewizorem' nie da się dziś wygrać festiwali teatralnych.
Monika Bolly: Ja poczekam rok, tak jak czekałam na początku dyrekcji Krzysztofa Mieszkowskiego, a potem powiedziałam: nie, ja się z tym nie zgadzam.
Grzegorz Chojnowski: Ale do okrągłego stołu byście usiedli?
Monika Bolly: Oczywiście.
Leszek Nowak: Krzysztof Mieszkowski jest produktem Urzędu Marszałkowskiego. Gdyby ktoś po pierwszym roku jego dyrekcji powiedział nie, to być może nie byłoby takiej sytuacji.
Magda Piekarska: Nie byłoby też wielu spektakli.
Leszek Nowak: Może i tak, ale finał jest nieciekawy.
Radio Wrocław Kultura DAB+Teatr w każdy wtorek od 16:00 do 20:00
www.radiowroclawkultura.pl
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.