Zarzuty za molestowanie maturzystki podczas korepetycji
Prokuratura zarzuciła Ryszardowi F. molestowanie maturzystki. To była jego uczennica ze szkoły, której po lekcjach, za pieniądze, udzielał korepetycji. Jednak już także druga młoda kobieta złożyła zeznania obciążające Ryszarda F., a prokuratura ma informacje o trzeciej pokrzywdzonej.
Ryszard F. nie przyznaje się do winy. Złożył wyjaśnienia, ale z uwagi na charakter sprawy prokuratura nie ujawnia ich szczegółów. Wobec podejrzanego zostały zastosowane tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze. Ma zakaz dalszej pracy z młodymi ludźmi przynajmniej do zakończenia sprawy i kontaktowania się z pokrzywdzonymi.
Ryszard F. już w szkole nie pracuje. Jak mówi prokurator Marta Midera do zarzuconych mu czynów miało dochodzić w czasie korepetycji, których udzielał uczennicom klasy maturalnej:
Prokurator Marta Midera mówi, że zawiadomienie po informacjach od rodziców, złożyła szkoła w czasie gdy Ryszard F. jeszcze w niej pracował:
Prokuratura ustaliła trzy młode kobiety, które twierdzą, że były molestowane przez nauczyciela. Trwają przesłuchania osób, które w ubiegłym roku szkolnym korzystały z korepetycji Ryszarda F.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.