Nosorożec Stefan zaprezentowany na Uniwersytecie Wrocławskim (ZDJĘCIA)

Kości nosorożca Stefana, który urodził się ponad 100 tysięcy lat temu i zmarł w okolicy Gorzowa Wielkopolskiego, zaprezentowali dziś naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego. Znalezisko jest o tyle unikalne, że szkielet jest niemal kompletny. Brakuje jednej nogi zadniej i kości lędźwiowych.

- Niestety, zmiażdżona jest także czaszka, która zostanie jednak sklejona - tłumaczy Bogusław Przybylski z Państwowego Instytutu Geologicznego:

- Imię, które mu nadano jest tymczasowe i wywodzi się wprost z terminologii łacińskiej - mówi paleozoolog z Uniwersytetu Wrocławskiego, Adam Kotowski. Jak podkreśla, choć znalezisko jest unikalne, bo szkielet jest zachowany niemal w całości, to obecność nosorożca na terenie Polski nie jest zaskakująca:

Szkielet, który badają obecnie specjaliści z Uniwersytetu Wrocławskiego to jeden z 10 takich odkryć, znalezionych na terenie Europy. Nie wiadomo na razie jaka była płeć zwierzęcia. Określono już natomiast, że mógł mieć około 2 metrów wysokości w kłębie, 4 metrów długości i masę około 3 ton.

Podczas wykopalisk znaleziono także unikatową, pierwszą na terenie Polski kość prehistorycznego daniela. Dzięki temu naukowcy mogą być niemal pewni, że klimat na terenie dzisiejszej Polski był dużo cieplejszy w owych czasach niż obecnie.