Lecą po medal. Ze Świdnicy po puchar Gordona Bennetta

Dla Krzysztofa Zaparta to trzeci start w tej prestiżowej imprezie. Dwa poprzednie zakończył na piątym miejscu, wraz z Bazylim Dawidziukiem pobił jednak rekord Polski w długotrwałości oraz w długości lotu. Tym razem celują w zwycięstwo. Jeszcze nie zdecydowali, w którym kierunku polecą, wszystko będzie zależało od prognoz pogody. To ich trzecie podejście do tych zawodów. Drużyna chce spędzić w powietrzu co najmniej siedemdziesiąt godzin.

Kapitan Krzysztof Zapart podkreśla, że są gotowi do startu i do walki o medale:

Mimo świetnego przygotowania,trema i tak jest:

Zachęcamy do śledzenia postępów polskiej ekipy. Można to zrobić tutaj