Wydzielono torowisko na Traugutta

Kolejne tygodnie i korki coraz.większe, na dodatek ulica Pułaskiego już dawno nie była tak korkowana, tramwaje iautobusy stoją blokując skrzyżowania. Czas przejazdu komunikacji miejskiej teraz radykalnie się wydłużył. 25 punktów karnych dla pomysłodawcy!!!

Dzisiejszy poranek był spokojniejszy, co za kłamstwo, pewnie o 4 nad ranem. Powodzenia drodzy kierowcy usiłójący rano wjechać do miasta od ul. Opolskiej , wydostać się z Niskich Łąk itd

I proszę cały ten region jest sparaliżowany, tramwaje potrzebowały około 6 min na pokonanie tego odcinka a teraz robią to 4-5 minut, rozkład się nie zmienił. Niebawem okoliczni mieszkańcy odczują to w powietrzu. Tramwaje jadące w innych kiierunkach, teraz stoją,. Ten Pan co mówił o samochodach na talony powinienen być zesłany do kopalni uranu, kompromitacja totalna, zaczynam uwielbiać Wasze audycje między 8 a 9 rano.

Czytam i poraz kolejny jakiś ociemniały wprowadza zmiany nie rozpatrując stanu faktycznego! Po pierwsze, to wspomniana ulica jest pszedłużeniem jednej z najbardziej zatłoczonych ulic wjazdowych do Wrocławia Po drugie, tramwaje często poruszały się szybciej od samochodów Po trzecie , przelot dla samochodów i komunikacji miejskiej nie stwarzał problemów przejazdu tą ulicą ,nawet w godzinach szczytu to max 10 minut Po czwarte, ktoś kto podpisał się pod tym projektem musi być totalnym kretynem, niemającym zielonego pojęcia o poruszaniu się w naszym mieście Panowie Redaktorzy, zróbcie coś aby takich ludzi wyeliminować z decyzji na pszyszłość bo sparaliżują miasto

Korki były przed wydzieleniem, więc to nie wina wydzielenia. Co najwyżej program sygnalizacji jest jeszcze do drobnej poprawki, bo nie potrzebnie blokuje samochody w niektórych momentach, a i tramwajom nie zawsze służy. To, że przez 20 minut żaden tramwaj nie jechał to dlatego, że nie musi jechać częściej. Ale za to jak już jedzie, to ten odcinek przejedzie 3 minuty, a nie 20, dzięki temu tych 300 pasażerów tramwaju dotrze do pracy na czas. Paradoksalnie to kierowcom powinno właśnie bardzo zależeć na tym, by jak najwięcej torowisk było wydzielonych i żeby komunikacja miejska miała priorytet, bo wtedy będzie tak bardzo wydajna, że większość kierowców chętnie przesiądzie się na nią, zwalniając dzięki temu miejsce na ulicach tym, którzy na prawdę muszą skorzystać z samochodu. Przyśpieszenie tramwaju daje ogromne korzyści, bo jeśli np. trasę od pętli do pętli pokonuje w godzinę, a po wydzieleniu w 45 minut, to przy tym samym takcie do obsługi linii wystarczy o jeden tramwaj mniej. W skali całego miasta zwolni się kilkanaście tramwajów, którymi można albo zagęścić takt, albo - jeśli są to np. tramwaje niskopodłogowe - posłać je na inne linie, gdzie takich brakuje. Co do wożenia dzieci to może wystarczy wyjechać z domu trochę wcześniej, albo zjeść śniadanie w domu? Ja zawsze śniadanie jadłem w domu, mimo że do przedszkola miałem 5 minut spaceru. A starsze dziecko do szkoły całkiem śmiało może sobie samo dojeżdżać, są rodziny które nie mają samochodu i jakoś sobie jednak radzą.

A czy Pan rzecznik magistratu jechał ulicą Traugutta w poniedziałek odwożąc jedno dziecko do szkoły a drugie do przedszkola ? Wtedy ma się ciężki dylemat - zdążyć do szkoły przed dzwonkiem i przyjechać później do przedszkola i pozbawić dziecko śniadania, czy też najpierw pojechać do przedszkola i spóźnione dziecko zawieźć na drugą lekcję. Dla wiadomości Pana rzecznika tramwaje stały od połowy ulicy Krakowskiej, więc wprowadzenie bus pasa tylko pogorszyło czas oczekiwania na komunikację miejską. Pytanie czy ktoś weryfikuje, czy zmiana była sensowna (czyli ile średnio trzeba czekać na tramwaj/autobus). Dziś bus pas był cały wolny przez całe 20 min. Żadnego auta, tramwaju czy też autobusu. Tyle stałem na całej długości Traugutta o godz 8:40. Gorąco pozdrawiam