Piekarz z Legnicy poległ w walce z fiskusem
Sylwia Jurgiel |
Utworzono: 2010-02-03 09:14 | Zmodyfikowano: 2014-05-01 00:12
O piekarzu zrobiło się głośno w 2003 roku - jego zmagania z fiskusem wspierali i obiecywali pomoc przeróżni politycy ostatecznie jednak mężczyzna został sam. Według sądu oddawanie pieczywa na cele charytatywne było darowizną, która podlega opodatkowaniu. Co więcej uznano, że piekarz chciał po prostu ukryć dochody. W uzasadnieniu wyroku znalazło się nawet zdanie, że mężczyzna został niesłusznie okrzyknięty osobą pokrzywdzoną przez kontrolę skarbową a jego działaność dobroczynna była - i tu cytat "jedynie listkiem figowym dla nieuczciwych działań wobec budżetu państwa".
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Grzegorz2010-02-04 10:35:57 z adresu IP: (80.55.xxx.xxx)
Odpowiedz
Szanowna Pani!
Uprzejmie proszę o podawanie w pełni prawdziwych informacji, a nie
posługiwanie się tylko wybranymi faktami.
Jako urzędnik skarbowy jestem zbulwersowany tym, że brak u Pani
rzetelności dziennikarskiej, gdyż nie przytacza Pani całej sentencji
wyroku NSA tylko wybrane „chwytliwie społecznie” urywki. Gloryfikując przy
tym oszusta podatkowego, który poprzez sprytne medialne zabiegi robi z
siebie ofiarę systemu podatkowego w Polsce.
Nadmienię może w skrócie, gdyż dochodzę do wniosku po Pani informacji, iż
chyba nie potrafi Pani czytać ze zrozumieniem, że:
Zdaniem sądu w przypadku Waldemara Gronowskiego podatek VAT od
przekazanych na cele dobroczynne towarów stanowił tylko niewielką część
zaległości, o które toczył się spór. Kontrolerzy skarbowi dowiedli, że
wielkość darowizn przekazanych przez przedsiębiorcę stanowiła jedynie 6
proc. kwoty należnej wpłaty z tytułu podatku VAT i podatku dochodowego,
natomiast pozostałe 94 proc. to zobowiązanie wynikające z tytułu
niezaewidencjonowanej sprzedaży. Wskazywała na to duża różnica między
zakupionymi i sprzedanymi produktami, a wykazywaną sprzedażą.
Źródło znajdzie Pani na stronie:
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?const=1&dzial=153&id=201077&typ=news&PortalMF=38e8ba1041e2ed40fea67fddd306d35e
Jeśli Pani uważa, że 6% darowizna upoważnia do złodziejstwa w 94%
procentach to gratuluję.
Proszę tylko potem nie krzyczeć jako Radio Publicze, iż brakuje Wam
pieniędzy na Wasze utrzymanie. Bo widząc Pani podejście można dojść do
wniosku, że nie płacenie abonamentu na radio, którego się nie słucha i do
którego to płacenia zmusza Państwo Polskie też można nazwać bohaterskim
czynem.
Z wyrazami szacunku
zgłoś do moderacji
~życzliwy2010-02-03 15:33:39 z adresu IP: (89.171.xxx.xxx)
Chciałeś pomagac biednym, to Władza zamist medalu zafunduje Tobie i Twojej rodzinie dokształcenie na całe życie .Należało brać przykład z Sobiesiaka i trzymać Chlebowskimi ,Drzewieckimi itp. to FISKUS dałby Ci spokój . Myślałeś że żyjesz w kraju cywilizowanym ,niestety do tego jeszcze długa droga.
~Miś z Wrocka2010-02-03 13:36:47 z adresu IP: (78.133.xxx.xxx)
Chore prawo w chorym państwie!