Nie usuną Gwiazd Dawida z wystawy przy Świdnickiej we Wrocławiu

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 2016-09-08 15:24 | Zmodyfikowano: 2016-09-08 15:25

fot. Piotr Kaszuwara

Choć nieznani do dziś sprawcy zniszczyli zdjęcia i tablice poświęcone historii "Solidarności" na Dolnym Śląsku, to inicjatorzy wystawy postanowili nie usuwać szkód, a pozostawić je na swoim miejscu wraz z opisem.

Zamiast zamalować Gwiazdy Dawida, postanowili je zostawić. Kilka dni temu, na wystawie dotyczącej "Solidarności", która znajduje się przy ulicy Świdnickiej, nieznani do dziś sprawcy namalowali symbole gwiazdy. Działacze Komitetu Obrony Demokracji, którzy przygotowywali prezentację, postanowili nie usuwać zniszczeń, a postawić dwie dodatkowe tablice opisujące dewastację i jej powody, mówi Małgorzata Lech-Krawczyk z KOD:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Aleksander Gleichgewicht, opozycjonista z czasów PRL, żydowskiego pochodzenia, tak komentuje to wydarzenie:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Symbolami o obraźliwym charakterze nie zostały naznaczone zdjęcia Kornela Morawieckiego oraz Jarosława Kaczyńskiego. Wszystkie inne fotografie zostały zdewastowane.

Do prokuratury już zostało złożone zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i nawoływaniu do nienawiści rasowej. Na razie przesłuchiwani są świadkowie.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 5

Komentarze (6)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~bono2016-09-09 11:12:52 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

do brw, ale autor artykułu uwarza Gwiazdę Dawida za obraźliwą więc jest *&*^% antysemitą do kwadratu.I zastanawiam się kiedy to poprawi. Odsyłam autora tekstu do prawa karnego : Art. 196. Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. i pozdrawiam

zgłoś do moderacji

~brw2016-09-09 09:04:34 z adresu IP: (94.40.xxx.xxx)

Odpowiedz

Namalowanie gwiazdy Dawida na czole Zyda nie jest i nie może być obraźliwe. To tak jakby na czole Polaka ktoś namalował orzełka. Jaka to obraza???? Nie popadajmy w absurdy. Nalezałoby rozpatrzyć czy domalowanie symbolu żydowskiego na czole Zyda jest niszczeniem wystawy czy tez jest uzupełnieniem brakującego znaku. Jeżeli ktoś uznaje Gwiazde Dawida za symbol obraźliwy upokarzający jest zwyczajnym antysemitą.

zgłoś do moderacji

~ napisana 2016-09-09 12:05:34 z adresu IP: (195.136.xxx.xxx)

dupa napisana na płocie też nie jest obraźliwa, tylko płot trzeba później odnowić. Malowanie na cudzej własności jest złe. Opisywanie ludzi symbolami religijnymi jest niestosowne i w sprzeczności z konstytucja RP. Wyznanie jest sprawą prywatna każdego z osobna i nie wolno z tego tytułu ich dyskryminować. Odpowiednikiem gwiazdy jest krzyż na czole, a nie "orzełek" . Więc autorze brw namaluj sobie krzyż na czole i przemieszczaj się w przestrzeni publicznej, skoro taka twoja ideologia.

zgłoś do moderacji

~Gob2016-09-08 23:37:07 z adresu IP: (95.146.xxx.xxx)

Odpowiedz

Autor tego artykułu jest antysemitą i powinien być ukarany Twierdzi on że Gwiazda Dawida jest cytuję "obraźliwym symbolem"

zgłoś do moderacji

~bono2016-09-09 07:37:34 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)

i tutaj się z Tobą zgodzę w 100 %, choć znam radio, wiem jacy ludzie tam pracują to nigdy nie podejrzewałem, że ktoś mógłby coś takiego powiedzieć a tu prosze, taki antysemityzm.

zgłoś do moderacji

~Michał2016-09-08 20:46:35 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)

Odpowiedz

Kochani, W latach 80' działacze PZPR'owcy malowali swastyki i niszczyli groby radzieckich żołnierzy. Winą obarczano Solidarność. Ukazuje to m.in. film "80 milionów". Dzisiaj "ktoś" maluje gwiazdy Dawida (co jest absurdalne i totalnie bez sensu samo w sobie, ale dobra), POZA ś.p. Lechem Kaczyńskim i Kornelem Morawieckim. Warto wspomnieć, że czołowi działacze KOD to w gruncie rzeczy ta sama czerwona wierchuszka, dla której nie liczy się żadna świętość. Warto wspomnieć chęć robienia zadymy na pogrzebie "Inki", mimo że wiedzieli kto tam będzie. Przypadek? No darujcie, ale to na kilometr śmierdzi prowokacją. Pozdrawiam serdecznie.

zgłoś do moderacji