RWK: Rytm Ulicy (20.00-23.00)

Okazuje się, że tematy poruszane w naszym programie docierają dużo dalej niż można przypuszczać. W ubiegłym tygodniu skupiłam się na wielkim nieobecnym ostatniej dekady, czyli Andre Benjaminie Lauren z duetu Outkast, który od czasu wydania soundtracku do filmu "Idlewild" pojawiał się tylko w roli gościa w pojedynczych utworach.

Trzeba przyznać, że za każdym razem jego zwrotki budziły z jednej strony ogromny podziw, z drugiej żal, że raper tak rzadko dzieli się efektami ze studia nagraniowego. Kiedy w 2014 roku Panowie wybrali się w pożegnalną trasę koncertową sytuacja wydawała się być jasna: działalność zespołu Outkast można uznać oficjalnie za zakończoną. O tym jak nieprzewidywalne są losy muzyków z Atlanty przekonaliśmy się w ciągu ostatnich kilku miesięcy wiele razy i chyba wszyscy powinniśmy zacząć wierzyć w to co niemożliwe. Nikt nie mógł przewidzieć, że wyrok ikony gangsterskiego brzmienia, Gucci Mane'a zostanie skrócony, a sam "icey boy" wyjdzie z więzienia jako… nowe, nawrócone wcielenie samego siebie. Ten sam Gucci ogłosił wczoraj na swoim snapchacie, iż właśnie nagrał nowy utwór dla Outkastów, co pozwoliło nam podejrzewać, że Big Boi i Andre planują wydać płytę. Nie ma co ukrywać, taki scenariusz byłby lepszy niż dobry. W związku z tą dynamiczną sytuacją dzisiaj też udamy się do Atlanty i sprawdzimy jak stolica Georgii brzmiała w latach 1990., kiedy zespół zaczynał działalność.

To był też bardzo udany tydzień pod względem nowości wydawniczych, którym jak zwykle, poświęcimy początek Rytmu Ulicy. Zaprasza Marta Malinowska.