Wrocław z Miliczem połączy ścieżka rowerowa - ma mieć 200 kilometrów
Ma to być bezkolizyjna, bezpieczna trasa wiodąca przez tereny zielone. W budowę rowerostrady, z dwoma pasami ruchu, przez pola, łąki i lasy zaangażowanych jest kilka gmin. W pierwszym etapie chodzi o połączenie istniejącej już trasy w Dolinie Baryczy ze ścieżką biegnącą od Wrocławia, wzdłuż drogi krajowej numer 5. O realizacji pomysłu mówi jeden z inicjatorów projektu Igor Bandrowicz, burmistrz miasta i gminy Prusice.
Ścieżka ma być bezpieczna i w miarę łatwa, tak aby mogły z niej korzystać rodziny. Samorządowcy chcą w ten sposób nakłonić turystów do dłuższych pobytów, a nie tylko jednodniowych wypadów, które nie dają gminom zbyt wielu korzyści. Istniejąca już ścieżka w Dolinie Baryczy pokazuje, że zainteresowanie jest ogromne - mówi burmistrz gminy Milicz Piotr Lech.
Poza profesjonalnymi trasami, po drodze mają na cyklistów czekać rowerowe parki z przeszkodami i atrakcjami. Koszt pierwszego etapu jest szacowany na 7 milionów złotych. Dofinansowanie z unijnych środków jest już zagwarantowane, bo konkurs został już rozstrzygnięty. Przyznanie dotacji jest już formalnością. Wkrótce mają być ogłoszone pierwsze przetargi. W projekt zaangażowani są samorządowcy z Milicza, Żmigrodu, Wołowa, Obornik Śląskich, Prusice i Trzebnicy. Cała inwestycja jest szacowana na 35 - 40 milionów złotych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.