Dokumenty w Świdnicy - Okiem Młodych

Gratką dla wszystkich miłośników polskiego dokumentu będzie niewątpliwie projekcja "Nawet nie wiesz, jak bardzo Cię kocham" Pawła Łozińskiego, autora takich filmów jak "Inwentaryzacja" czy "Ojciec i syn". Widz przez blisko półtorej godziny obserwuje trzy gadające głowy, które mierzą się z niewygodnymi emocjami. Efekt przechodzi najśmielsze oczekiwania – reżyser serwuje grupową terapię publiczności, mówi dużo o współczesnej rodzinie, a pewna sztuczka filmowa, jaką zastosował podnosi ten dokument do rangi arcydzieła gatunku. Kolejną propozycją jest "Mnich z morza" w reżyserii Rafała Skalskiego, którego międzynarodowa premiera odbyła się na zakończonym niedawno festiwalu filmowym w Locarno. Film opowiada o Ballu, trzydziestoletnim Taju, który korzysta z uciech nocnego Bangkoku, jednak prastara tradycja, która mówi, że każdy prawdziwy mężczyzna powinien choć przez chwilę znaleźć się w klasztorze i stać buddyjskim mnichem. Ball bierze więc urlop w pracy, by pochylić się nad swym duchem. Wśród polskich filmów w programie "Okiem Młodych" znalazł się też "Koniec świata" Moniki Pawluczuk z 2015 roku - studium ludzkiej samotności transmitowanej nocami na falach Radia Łódź.

Jednym z najbardziej ekscytujących tytułów międzynarodowej selekcji jest niewątpliwie "Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci", najnowszy dokument niemieckiego mistrza Wernera Herzoga. Podobno pierwsza wiadomość wysłana dzięki pierwotnej wersji internetu w 1969 roku brzmiała „lo". Zaczynając od tego niepozornego wydarzenia, Herzog zabiera nas w wielką, filmową wyprawę po świecie, gdzie galopujący rozwój technologii zaczyna coraz mocniej wyznaczać rytm życia człowieka.

Widzowie "Okiem Młodych" zobaczą też nominowany do Oscara 2014 w kategorii Najlepszego Filmu Nieanglojęzycznego film "Brakujące zdjęcie" (reż. Rithy Panh) przywołujący poruszające wspomnienia z Kambodży pod krwawymi rządami Pol Pota i Czerwonych Khmerów. Dokumenty, które trafią do programu wprost ze Skandynawii, pytać będą o to, na ile względna jest wolność, którą oferuje najpopularniejszy serwis społecznościowy na świecie ("Facebookistan", reż. Jakub Gottschau) oraz zastanawiać się, czy pogoda ducha i optymizm mają datę ważności („Optymistki", reż. Gunhild Magnor).