Bezpieczny najem studencki. O czym trzeba pamiętać
W roku akademickim 2014/2015 w szkołach wyższych w Polsce kształciło się 1,4 mln żaków, z czego w samej Warszawie było to prawie 250 tys. osób. To spora siła także na rynku najmu. Na przełomie sierpnia i września ruch na rynku jest największy, bo zbliża się początek roku akademickiego i wielu studentów szuka lokum dla siebie.
1) Dobra umowa najmu
Umowa najmu to dokument, którego celem jest zabezpieczenie interesów obu stron. Dobrze skonstruowana powinna zawierać wyszczególnione prawa i obowiązki najemcy i wynajmującego oraz dokładnie wskazywać granicę odpowiedzialności za koszty utrzymania nieruchomości. Przed podpisaniem dokument należy dokładnie przeczytać, a w razie wątpliwości interpretacyjnych – skonsultować z prawnikiem.
2) Odpowiedni czas trwania umowy najmu
Podpisując umowę najmu powinno się też zwrócić uwagę na czas, na który ma ona obowiązywać. Ustawa o ochronie lokatorów mówi, że umowa na czas nieokreślony łączy się z trzymiesięcznym okresem wypowiedzenia. W przypadku studentów to raczej mało korzystne rozwiązanie, bo w przypadku np. zmiany planów mogą pojawić się komplikacje. Natomiast umowa terminowa trwa od do i poza wyjątkowymi sytuacjami nie można jej normalnie wypowiedzieć. Jedyna możliwość wcześniejszego zerwania to w zasadzie porozumienie stron. W przypadku studentów popularne rozwiązanie to wynajem na dziewięć miesięcy (od początku października do końca czerwca) lub dłuższy okres, ale z zastrzeżeniem, że w wakacje najemcy płacą połowę stawki.
3) Wiarygodny kontrahent
Wprawdzie rzadko, ale zdarzają się na rynku najmu próby oszustwa. Czasem ktoś próbuje wynająć tę samą nieruchomość kilku osobom, a inny chce wynająć mieszkanie choć nie jest jego właścicielem. Dlatego warto zachować dużą ostrożność i dokładnie zweryfikować, czy osoba, z którą rozmawiamy jest tym, za kogo się podaje oraz czy ma prawo do dysponowania nieruchomością. W tym celu można poprosić o zaprezentowanie dwóch dokumentów tożsamości oraz aktu notarialnego. Można także zajrzeć do księgi wieczystej mieszkania. Dla uczciwej osoby okazanie tych dokumentów nie będzie kłopotem.
4) Rzetelny pośrednik
Duża część mieszkań dostępnych na rynku pochodzi z ofert agencji pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Warto pamiętać, że dobry pośrednik nie powinien pobierać prowizji za nic innego poza podpisaniem finalnej umowy najmu. Tych, którzy pobierają opłatę za udostępnienie adresów lub oglądanie mieszkania, lepiej omijać szerokim łukiem. Prowizja płacona agentowi to pieniądze nie tylko za udostępnienie bazy mieszkań i skontaktowanie z właścicielem, ale także za merytoryczną pomoc. Zweryfikowanie dostępności mieszkania, pomoc w przygotowaniu umowy i tak dalej. Standardowa prowizja dla pośrednika równa się miesięcznemu czynszowi.
5) Kaucja zabezpieczająca
Standardowym zabezpieczeniem interesów właściciela nieruchomości jest kaucja. Najemca wpłaca ją w chwili podpisania umowy i – o ile nie ma przesłanek, by właściciel ją zatrzymał – odzyskuje przy zakończeniu współpracy. Kaucja powinna być wpisana w umowę najmu i zwykle opiewa na kwotę miesięcznego czynszu. Jest ona pobierana na wypadek problemów z płatnościami lub zniszczeń w mieszkaniu. Jest to normalna praktyka rynkowa.
6) Protokół zdawczo-odbiorczy
Dokumentem, który obu stronom umowy najmu pozwoli uniknąć problemów z oceną stanu nieruchomości przed rozpoczęciem współpracy i po jej zakończeniu, jest protokół zdawczo-odbiorczy. To dokument opisujący stan faktyczny lokalu oraz jego wyposażenia. Powinniśmy zawrzeć w nim jak najdokładniejszy opis mieszkania oraz ewentualne istniejące zniszczenia (ścian, podłóg, mebli, wyposażenia). Im bardziej szczegółowy będzie to dokument, tym lepiej. W protokole zamieszczamy także stan liczników, dzięki temu najemca pokryje tylko rzeczywiste koszty użytkowania nieruchomości. Warto także załączyć dokumentację zdjęciową, która w razie wątpliwości powinna pomóc je rozwiać.
7) Wynajem w kilka osób
Dla obniżenia kosztów najmu warto rozważyć wynajem mieszkania w kilka osób, to bardzo popularne w Polsce rozwiązanie. Często najemcy są zaprzyjaźnieni lub przynajmniej się znają, ale nie brakuje też przypadków kiedy jedna lub dwie osoby podpisują umowę, a potem szukają współlokatorów. Należy to jednak uzgodnić z właścicielem mieszkania. Istotna jest bowiem kwestia odpowiedzialności za ponoszenie opłat. W przypadku kilku najemców sprawa ta powinna zostać sprecyzowana w umowie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.