Pies ratowniczy z Wrocławia odnalazł zaginioną koło Złotoryi
W chwili odnalezienia zaginiona była przytomna, lecz wyziębiona. Została przewieziona do domu, a następnie przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
38-latka wyszła z domu wczoraj godz. 13. Gdy przez dłuższy czas nie wracała, rodzina rozpoczęła poszukiwania na własną rękę, a gdy te nie przyniosły pozytywnego efektu wieczorem zgłosili zaginięcie jej policji. Złotoryjska policji zwróciła się o pomoc do jednostki, specjalizującej się w poszukiwaniu osób zaginionych przy wykorzystaniu psów ratowniczych. Strażacy podzielili nieprzeszukane tereny na sektory, na które skierowano zespoły z psami ratowniczymi oraz ratowników na quadzie. Po około 90 minutach kobieta została odnaleziona przez Tolka - psa ratowniczego, jego przewodniczkę Magdę i nawigatora Stanisława
Po przebadaniu kobiety ratownicy pogotowia podjęli decyzję o pozostawieniu jej w domu pod opieką rodziny.
WIĘCEJ: Szczęśliwy finał poszukiwań zaginionej kobiety
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.