Wicemistrz Polski kontra brązowy medalista. Emocje z Zagłębiem
Ekipa Piotra Stokowca wie jak wygrywać na wyjeździe z Piastem. Ubiegły sezon Zagłębie kończyło meczem w Gliwicach. Stawką tamtego spotkania dla Piasta był tytuł mistrza kraju, a dla miedziowych miejsce na najniższym stopniu podium. 1:0 wygrało Zagłębie ale w Gliwicach rozpaczy nie było bo nawet w przypadku ich zwycięstwa tytuł i tak trafiłby do Legii Warszawa.
Faworytem dzisiejszego meczu będą goście. W lidze mają trzy zwycięstwa i remis. W eliminacjach Ligi Europy Zagłębie wyeliminowało m.in. faworyzowany Partizan Belgrad, by później trochę pechowo odpaść z duńskim SonderjyskE.
Gorzej gra Piast. Szybkie pożegnanie się z Europą po bardzo słabym dwumeczu ze szwedzkim IFK Goeteborg, katastrofalny początek ligi i zaledwie jedna wygrana od startu sezonu nie mogą budować dobrej atmosfery. Do tego dodajmy odejście architektów sukcesu z poprzedniego sezonu z Radoslavem Latalem na czele.
Dla gliwiczan mecz z Zagłębiem będzie okazją do poprawy wizerunku i sporego awansu w ligowej tabeli. Miedziowi będą natomiast chcieli udowodnić, że pierwsza w sezonie starta punktów z minionej kolejki i przegrana w Pucharze Polski były tylko wypadkiem przy pracy.
Sędzią dzisiejszego spotkania będzie Paweł Raczkowski. Dla Zagłębia i arbitra będzie to pierwsze spotkanie w tym sezonie. W ubiegłym Raczkowski był rozjemcą w pięciu meczach miedziowych. Lubinianie odnieśli wtedy dwa zwycięstwa, jeden mecz zremisowali i ponieśli dwie porażki.
Początek spotkania o 15.30.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.