Dobroduszny weterynarz może znów leczyć!

Weterynarz z Brzegu Dolnego może pomagać bezdomnym zwierzętom. Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu uwzględnił skargi Rzecznika Praw Obywatelskich i uchylił decyzje Dolnośląskiego Lekarza Weterynarii zakazujące mu prowadzenia działalności.

Lekarz weterynarii - Artur Różycki znany z niesienia pomocy bezdomnym zwierzętom, został ukarany grzywną za "nielegalne prowadzenie schroniska dla zwierząt i transport zwierząt". Rzecznik Praw Obywatelskich uznał, że działania podjęte przez inspekcję weterynaryjną stanowią zaprzeczenie nałożonego na nią obowiązku wspierania obywatelskich inicjatyw na rzecz ochrony zwierząt. Zaskarżył do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego decyzje administracyjne nakazujące weterynarzowi wstrzymanie działalności. To istotne, bo właśnie powołując się na te decyzje inspekcja weterynaryjna obwiniła weterynarza o popełnienie wykroczeń i teraz to jest podstawą do postępowania przed sądem karnym.

W kwietniu przed Sądem Rejonowym w Wołowie rozpoczął się proces odwoławczy weterynarza. Różycki stanął przed sądem pod trzema zarzutami: niezgłoszenia powiatowemu lekarzowi weterynarii w Wołowie faktu prowadzenia schroniska i faktu transportu odłowionych zwierząt oraz odmowy przedstawienia do kontroli powiatowemu lekarzowi dokumentów dotyczących zwierząt wydanych do adopcji. Lekarz tłumaczył przed sądem, że nie prowadzi schroniska jedynie reaguje na sytuacje kiedy bezdomne, ranne zwierzęta wymagają pomocy.