PGE Turów Zgorzelec ma nowego trenera

Potwierdziły się zatem informacje Radia Wrocław. O tym, że Fischer jest faworytem do objęcia sterów w Turowie mówiliśmy już w maju.

Fischer ma 45 lat i polskie pochodzenie, bo urodził się w Koźlu, dzielnicy dzisiejszego Kędzierzyna-Koźla. W ostatnich dwóch sezonach prowadził niemiecki Telekom Baskets Bonn, wcześniej był szkoleniowcem Allianz Swans Gmunden. Z tym zespołem zdobył mistrzostwo Austrii, dwa razy wicemistrzostwo, trzy krajowe puchary i Superpuchar. Fischer był też asystentem trenera młodzieżowej reprezentacji Niemiec, a samodzielnie prowadził narodową drużynę Luksemburga.

W Zgorzelcu Fischer podpisał dwuletnią umowę.

Ubiegły sezon dla zgorzelczan nie był udany. Mimo, że klub miał najniższy budżet ostatnich lat, mimo, że w zespole było sporo kontuzji, 9. miejsce na koniec było sporym rozczarowaniem. Nie dziwi więc nikogo fakt, że działacze PGE Turowa zdecydowali się na rozstanie z Ignatowiczem.