Lokalni politycy nie doceniają internautów
Zajrzyjmy na stronę Platformy Obywatelskiej. Na wstępie: "Za pośrednictwem strony Platforma.org najlepsze życzenia świąteczne przekazuje wszystkim Polakom Donald Tusk".
Strona dość czytelna, ciekawa dla miłośników PO. Na próżno szukać jednak na niej wiadomości z regionu dolnośląskiego (od dłuższego już czasu strona jest "w przebudowie").
A zobaczmy co lokalnie słychać w Stowarzyszeniu Polska XXI. Wchodzimy na www - tu też życzenia dla wszystkich uczestników Ruchu Polska XXI i Internautów.
Ruch chwali się, że wprowadził jako pierwszy w naszym kraju możliwość przyłączenia się do niego poprzez Internet.
Podobno struktury stowarzyszenia istnieją niemal we wszystkich powiatach dolnośląskich. Nie wynika to jednak z informacji na stronie internetowej Dolnego Śląska XXI. Gdyby wierzyć informacjom z www, to Ruch istnieje jedynie w powiecie Strzelińskim. Działacze stowarzyszenia tłumaczą, że strona jest w przebudowie.
Zajrzyjmy co zbudowało PiS. Zanim zabrałam się za poszukiwanie informacji lokalnych wysłuchałam kolędy w wykonaniu działaczy. Podobało mi się :-)
O strukturach dolnośląskich partii informacji jest sporo. Nazwiska, adresy, telefony. Trudno zweryfikować, czy są one aktualne. Jeden prosty test okazał się niekorzystny dla aktualności danych; po wrzuceniu w wyszukiwarkę "Ryszard Wawryniewicz" okazuje się, że jest on wciąż wśród "Ludzi" PiS mimo, że ponad dwa tygodnie temu oddał swoją legitymację partyjną.
SLD życzenia świąteczne i noworoczne składał za pośrednictwem swojej TV SLD. Zresztą za jej pośrednictwem dowiadujemy się również m.in., że przewodniczący Sojuszu wystawił na aukcję internetową zaproszenie na kolację z sobą oraz spacer po Sejmie, a wszystko to na rzecz WOŚP. Na lokalnej stronie Janusz Krasoń, szef dolnośląskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej komentuje: "ta kadencja będzie ostatnią, w której rządzi w Wałbrzychu Platforma Obywatelska". Według posła Krasonia nastroje społeczne są złe, a mieszkańcy Wałbrzycha nie mają powodów do zadowolenia. I tu aż się prosi by kliknąć na lokalną stronę PO w poszukiwaniu komentarza. Kto wie może jak się skończy jej budowanie, to go przeczytamy?
Zajrzałam też m.in. na stronę LPR. A tu... Janusz Dobrosz występuje wciąż jako poseł tej partii.
Niedawno jeden z liderów dolnośląskiej PO powiedział mi, że nie ma czasu odpowiadać na moje maile i komentować do internetu, i zażartował, że "jeszcze coś napisze i potem będziemy go łapać za słówka". I miał rację. Zapomniał jednak, że coraz więcej wyborców czyta informacje w internecie. Myślę, że politycy zaczną bardziej doceniać internautów przed wyborami. Wtedy zacznie się prawdziwy ruch na stronach.
I na koniec: dobrze, że niektórzy politycy mają dystans do siebie samych. Zobacz "świątecznego" radnego wojewódzkiego Pawła Wróblewskiego.
Zobacz też "Czy obecność w internecie pomaga politykom, czy raczej im szkodzi?"
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.