Wrocławski rynek mieszkań ożył. 6052 za metr
Chętnych faktycznie nie brakowało - w ciągu wiosennych trzech miesięcy sprzedano we Wrocławiu prawie dwa razy więcej mieszkań niż w analogicznym ubiegłorocznym okresie. Ogromny popyt na mieszkania nie wpłynął jednak na ich dostępność. Jak wynika z raportu firmy REAS deweloperzy wprowadzili do sprzedaży o ponad 30% więcej mieszkań niż w poprzednim kwartale. Porównując dane rok do roku mamy 130% wzrost. Nie miało to jednak wpływu na zmiany cen. Po koniec czerwca średnio za metr kwadratowy w stolicy regionu płaciliśmy 6052 zł.
Nieruchomość jest także dobrym sposobem na ulokowanie środków finansowych. Z uwagi na niskie oprocentowanie lokat bankowych, inwestycja w mieszkanie, przy obecnie dużym zainteresowaniu - zarówno wśród kupujących, jak i wynajmujących - jest dobrą alternatywą.
- Aby inwestycja była w pełni rentowna, trzeba pamiętać o odpowiedniej lokalizacji mieszkania, przemyśleć jej przeznaczenie, dobrze oszacować wydatki związane ze stałymi płatnościami, aby zarządzanie nieruchomością i wkład w nie wniesiony w dłuższej perspektywie przerodziły się w realne korzyści - komentuje Piotr Baran, wiceprezes oddziału Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.