Pijani awanturowali się na stacji benzynowej
4 lipca nad ranem oficer dyżurny dzierżoniowskiej komendy odebrał zgłoszenie o awanturze na stacji paliw w Łagiewnikach. Z przekazanej informacji wynikało, że dwóch pijanych mężczyzn awanturuje się z klientami i pracownikami oraz rozrzuca towar. Kiedy policjanci podjęli interwencję od razu spotkali się z dużą agresją ze strony obu mężczyzn. Agresorzy wyzywali funkcjonariuszy, kierowali pod ich adresem wulgaryzmy i obraźliwe określenia. Nie reagowali na żadne upomnienia i wezwania do zachowania zgodnego prawem. Jeden z nich szczuł dodatkowo na interweniujących policjantów swojego psa owczarka kaukaskiego, a w pewnym momencie spuścił go ze smyczy wydając polecenie do atakowania.
Funkcjonariusze zatrzymali obu mężczyzn, którzy w trakcie całego zajścia naruszali nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Zatrzymanymi okazali się 26 i 27-letni mieszkańcy Łagiewnik, którzy trafili do policyjnego aresztu.
W trakcie wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia okazało się, że obaj awanturnicy kilka minut przed interwencją przyszli na stację paliw. Tam zachowując się agresywnie i wulgarnie zaczepiali klientów, ubliżając im oraz wyganiając ze stacji. Rozrzucali towar poukładany na półkach, palili papierosy przy dystrybutorach. Właściciel psa dodatkowo wylewał na zwierzę płyny oraz używał wobec niego siły fizycznej zadając uderzenia. Policjanci zabezpieczyli monitoring ze stacji.
Po wytrzeźwieniu mężczyźni usłyszą zarzuty znieważenia i naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Jeżeli relacje ze zgłoszenia potwierdzą świadkowie oraz zapis monitoringu 26 i 27-latek usłyszą również inne zarzuty. Dodatkowo właściciel psa może odpowiadać za znęcanie nad zwierzęciem. Za tego typu przestępstwa grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.