Linia kolejowa Wrocław – Jedlina z opóźnieniem. Nawet do 2022 roku
Dokładnie dwa lata temu, samorządowcy z Wrocławia i regionu zapowiadali szybką realizacje tego projektu. Pociąg na odcinku Wrocław – Świdnica miał jeździć w 2016 roku, a do Jedliny- Zdroju w roku przyszłym (czytaj tutaj). Dziś wiadomo, że te zapowiedzi nie zostaną sprawdzone. Rafał Wiernicki z Sowiogórskiego Bractwa Kolejowego komentuje wprost:
Nieco więcej wiadomo jednak o samym projekcie. Odcinek Wrocław Główny – Świdnica Kraszowice ma kosztować około 100 mln złotych i być realizowany w ramach projektów RPO. Odcinek Świdnica Kraszowice – Jedlina Zdrój to koszt 88 mln złotych, środki mają pochodzić z Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Aglomeracji Wałbrzyskiej. Wykonawcą będą Polskie Linie Kolejowe. - Obecnie dla obu tych projektów trwają prace związane z przygotowaniem dokumentacji na wybór wykonawcy prac przedprojektowych (studium wykonalności) – mówi Mirosław Siemienic, rzecznik tej spółki. Kiedy projekt zostanie zrealizowany? - W dokumentach, które otrzymaliśmy jest mowa o 2022 roku. Sama kolej oraz Urząd Miejski Wałbrzych podają datę 2020. My mamy nadzieję, że uda się to zrobić w terminie wcześniejszym – mówi Agnieszka Zakęś z UMWD. Dodaje, że czekają na uruchomienie środków z Regionalnego Programu Operacyjnego.Linia kolejowa nr 285 Wrocław Główny – Świdnica Kraszowice - Jedlina Zdrój uznawana jest za jedną z najbardziej malowniczych w Polsce. Zabytkowa linia biegnie przez malownicze tereny i obfituje w obiekty inżynieryjne (mosty i wiadukty) które są w całkiem dobrym stanie. Linia ma ponad 82 kilometry długości, największym problemem jest stan torów. Przebiega przez wiele turystycznych miejscowości, m.in. Sobótkę, Zagórze Śląskie i Świdnicę. Ruch pasażerski wstrzymano tam w 2000 roku, w lipcu dwa lata temu samorząd województwa przyjął uchwałę o woli przejęcia linii na całej długości.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.