Uwaga na miejsca kąpielowe
Wrocławskie Glinianki, legnicki Kormoran czy zalew Mietkowski - to nie kąpieliska, a miejsca przeznaczone do kąpieli. Choć brzmi to podobnie różnica jest spora.
Kąpieliska z prawdziwego zdarzenia są objęte znacznie bardziej restrykcyjną kontrolą. Jej najważniejszy element dotyczy czystości wody. Ta na kąpieliskach sprawdzana jest 6 razy w sezonie, w przypadku miejsc przeznaczonych do kąpieli zaledwie 2. Choć na Dolnym Śląsku są tylko 3 prawdziwe kąpieliska, z czego wszystkie poza Wrocławiem, tutejszy magistrat zapewnia, że wszystkie miejsca przeznaczone do kąpieli zostały odpowiednio sprawdzone i bez przeszkód można się kąpać. Jeśli chcemy mieć jednak gwarancję czystej wody możemy skorzystać z kąpielisk Stara Morawa, Stradomia Wierzchnia czy zalew Radków.
Wielu mieszkańców Wrocławia twierdzi, że sprawdzanie wody dwa razy w sezonie to zdecydowanie za rzadko:
Niestety miejsc o statusie kąpieliska cały czas brakuje. - Jest tam jednak zdecydowanie bezpieczniej niż na miejscach wykorzystywanych do kąpieli - mówi Magdalena Mieszkowska z dolnośląskiego sanepidu:
Wrocławski magistrat zapewnia, że we wszystkich miejskich obiektach woda przed sezonem została przebadana i bez przeszkód można z nich korzystać.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.