Dolny Śląsk przodownikiem w walce o zdrową żywność w szkołach
3600 Dolnoślązaków (najwięcej w Polsce) poparło protest przeciw zmianom w żywieniu dzieci w szkołach Ministerstwo Zdrowia chce złagodzić przepisy, które weszły w życie rok temu i wycofały ze szkół sól i cukier. W efekcie miało to spowodować niechęć uczniów do posiłków w szkole i doprowadzić do upadku wielu sklepików, które nie sprostały wysokim wymaganiom.
Grupa Aktywnych Rodziców z Wrocławia postanowiła zaprotestować. Ich sprzeciw poparło 4 tys. osób w Polsce z czego 90% z Dolnego Śląska - mówi Emilia Chmura:
Wrocławscy urzędnicy uważają jednak, że poddając się zaprzepaścimy rok wytężonej pracy i edukacji dzieci, które już przywykły do braku słodyczy w szkolnych murach. Wrocław jest dowodem na to, że wystarczy chcieć aby reforma się udała - mówi Joanna Nyczak z Wydziału Zdrowia:
Urząd Miejski wysłał do Ministerstwa Zdrowia 10-stronicową opinię (PRZECZYTAJ TUTAJ).
Oto opinia Zespołu ds. promocji zdrowego żywienia i aktywności fizycznej dzieci i młodzieży (w załączniku)
Przeczytaj też opinię dot. projektu rozporządzenia sklepikowego z kwietnia 2016r. Zdrowe Żywienie Małych Wrocławian Grupa Aktywni Rodzice. (KLIKNIJ TUTAJ)
Rodziców poparł też Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu. Ich zdaniem wystarczą kosmetyczne zmiany, a nie zezwalanie na cukier, sól i słabej jakości mięso w szkołach.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.