Świdnica chce być liderem w walce ze smogiem

Z programu KAWKA oraz ze środków unijnych. Działania skupią się przede wszystkim w dwóch miejscach: na starówce oraz na osiedlu domków jednorodzinnych otaczających miasto. Jest ich ponad dwa tysiące, mówi dr inż. Maciej Czemarmazowicz.

Dofinansowania będą sięgać nawet osiemdziesiąt pięć procent. Program rozpocznie się od ankiet przeprowadzonych w całym mieście.

W tym roku ankiety, w następnym wymiana pieców. Świdnica bierze się za smog. Miasto już rozpoczęło wymianę sieci ciepłowniczej w samym centrum. Kolejnym krokiem będą inwestycje na osiedlach domków jednorodzinnych. Autor projektu dr Maciej Czemarmazowicz mówi, że ankiety, które trafią
do mieszkańców pozwolą zorientować się w skali problemu. Zachętą będą oczywiście pieniądze.

Na cały program miasto chce wydać w najbliższych trzech latach ponad dwadzieścia milionów. Część pieniędzy z programu Kawka już udało się pozyskać.