Karambol na A4: Nie żyją dwie osoby
2 osoby nie żyją, 5 zostały ranne. 6 rozbitych samochodów (4 osobowe i 2 ciężarówki) i zamknięta w obie strony autostrada - to bilans wypadku, do jakiego doszło przed południem na autostradzie A4 w okolicach zjazdu na Legnicę Wschód.
Kierowca ciężarówki jadący od granicy w kierunku Wrocławia z niewiadomych na razie przyczyn zjechał ze swojej trasy, przebił się przez bariery odgradzające i zderzył się z autami jadącymi w kierunku Zgorzelca.
Na miejsce sprowadzono sześć zastępów straży pożarnej oraz pogotowie - także lotnicze.
Objazd w kierunku Zgorzelca wyznaczono przez Mikołajowice i Legnicę aż do Złotoryi, gdzie można zjechać znów na A4. W kierunku Wrocławia ruch odbywał się jednym pasem.
Po godz. 13.30 autostradę zamknięto w obu kierunkach.
- W kierunku granicy autostrada nie zostanie otwarta wcześniej niż o godz. 19.00 - powiedział Radiu Wrocław podkom. Tomasz Kopta z legnickiej drogówki.
fot. Fakt24.pl
fot. KWP Legnica
To niestety nie koniec złych wiadomości dla kierowców. Przed godz. 14.00 GDDKiA przesłało do redakcji Radia Wrocław następujący komunikat:
WAŻNY KOMUNIKAT GDDKiA
W związku z koniecznością demontażu uszkodzonej bramownicy, około godz. 15.00-16.00 planowane jest czasowe całkowite zamknięcie autostrady A4 w obu kierunkach na 195 km w rejonie węzła Brzeg. Z uwagi na bezpieczeństwo ruchu drogowego, konieczny jest ich całkowity demontaż.
Kierowcy poruszający się autostradą proszeni są o korzystanie z tras alternatywnych i zalecanych objazdów. Mapy objazdów załączone zostały poniżej komunikatu.
Utrudnienie w ruchu zlokalizowane jest w miejscu przewężenia autostrady, związanego z remontem jezdni w stronę Wrocławia. Zależnie od postępu prac demontażowych, jezdnia w stronę Opola zamykana będzie jednokrotnie lub kilkakrotnie, za każdym razem na około 15 minut. Po każdym zamknięciu ruch będzie rozładowywany.
Przed miejscem prowadzonych prac wprowadzone zostanie stopniowe ograniczenie prędkości, aż do punktu zatrzymywania się pojazdów. Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.