Legnica: Posiłki w szpitalu przygotowują... sanitariusze
Ponad 6 tysięcy zarejestrowanych bezrobotnych w Legnicy i... poważny problem ze skompletowaniem załogi do kuchni w tamtejszym szpitalu. Dyrektor lecznicy chętnie zatrudni nawet osoby bez wykształcenia. Stawka - 2 tys. złotych miesięcznie. Czy to oznacza, że legnickim bezrobotnym nie zależy na pracy? Zdaniem Grażyny Laurowskiej, szefowej Powiatowego Urzędu Pracy w Legnicy wszystko zależy od dobrych chęci osób bezrobotnych. Bo jej podwładni pracę umieją znaleźć każdemu:
"Oferujemy wyjątkowo korzystne warunki nawet dla ludzi bez wykształcenia, ale chętnych nie ma" - wyjaśnia Tomasz Kozieł, rzecznik szpitala.
Przy okazji legnicki "pośredniak" ujawnił dziś najnowsze statystyki dotyczące bezrobocia. Od momentu wypłat zasiłku rodzinnego "500+" liczba poszukujących pracy wcale nie wzrosła. Przeciwnie - zmniejszyła się o ponad 300 osób.
Na ofertę szpitala odpowiedziały zaledwie cztery osoby. Niestety, dysfunkcje zdrowotne uniemożliwiają im pracę w kuchni.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.