Bolesławiec. Wrze w szpitalu psychiatrycznym
Od 1 stycznia pielęgniarki miały mieć po 400 złotych podwyżki. Ale nie mają nic.
Janina Hulacka, namawia tymczasem związki zawodowe, by zrezygnowały z wywalczonych w ubiegłym roku podwyżek.
Szpital ubiegły rok zakończył bowiem ze stratą miliona 800 tysięcy złotych. Wioletta Torończak ze związku zawodowego pielęgniarek i położnych zapowiada jednak, że przed sądem będzie dochodzić praw pracowników. Bo podwyżki były zagwarantoane w porozumieniu.
Pracownicy szpitala nie zamierzają na razie organizować żadnego strajku. Są jednak zaniepokojeni nie tylko brakiem podwyżek, ale też pogłoskami o planach połączenia ich placówki z zadłużonym szpitalem powiatowym. Dyrektor Janina Hulacka uspokaja: na razie takich planów nie ma. Choć mogłyby być opłacalne dla szpitala psychiatrycznego.
Powstało by bowiem w Bolesławcu nowoczesne centrum medyczne. W poniedziałek do szpitala w Bolesławcu przyjedzie wicemarszałek Piotr Borys, by spotkać się ze zwaśnionymi stronami.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.