Wałbrzych: Porzucona fabryka porcelany zagraża ludziom
Jak podkreśla inspektor nadzoru budowlanego, Mariola Kraus, mimo ostrzegawczych napisów, do
opuszczonych budynków wchodzą ludzie, niedawno wybuchł tam pożar. Niestety, właściciel byłej fabryki jest nieuchwytny, mówi Kraus:
Porcelana Wałbrzych, to największy z obiektów w mieście, porzuconych przez właścicieli. Jest jeszcze kilka innych, m.in. hotel Sudety, Atlantis w Rynku czy dawny Kembud na Piaskowej Górze.
Nadzór budowlany w Wałbrzychu rozpoczął postępowanie wobec właścicieli dawnej fabryki Porcelany. Teren jest opuszczony, niepilnowany i zagraża bezpieczeństwu. Jak wyjaśnia inspektor Mariola Kraus, siedziba spółki formalnie mieści się właśnie w zrujnowanym zakładzie.
Wystąpiliśmy do sądu o wyznaczenie kuratora, zawiadomimy też organy ścigania, mówi Kraus:
Kilka dni temu na terenie dawnej fabryki wybuchł pożar. Jak przypuszczają strażacy, było to podpalenie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.