Wrocław: Betoniarnia przy ul. Borowskiej zmorą mieszkańców
Każdego dnia z placu tuż przy torach wyjeżdżają tak zwane gruszki, które zatruwają powietrze w okolicy. Mieszkańcy są sfrustrowani i zmęczeni:
Wieczorami wydaje się jakby w w powietrzu unosiła się mgła, a to kurz - mówią lokatorzy i właściciele pobliskich ogródków działkowych:
POSŁUCHAJ RÓWNIEŻ: Awantura na 25-leciu Straży Miejskiej we Wrocławiu
Nieutwardzona droga prowadząca do zakładu jest tak zniszczona przez ciężarówki, że lepiej nie wjeżdżać tam samochodem osobowym. Do tego jest biała od cementu, podobnie jak okoliczne drzewa.
Rzeczniczka Uniwersytetu Medycznego Monika Maziak, mówi że firma legalnie dzierżawi teren od uczelni i nie stwarza kłopotów:
Rzecznik Urzędu Miejskiego Arkadiusz Filipowski przyznaje, że do magistratu wpłynęło wiele skarg. Jak mówi - działalność firmy jest sprawdzana:
Umowa na dzierżawę terenu obowiązuje do końca lipca. Skargi mieszkańców sprawdza wydział ochrony środowiska i nadzór budowlany. Firma ma czas do końca lipca na przedstawienie dokumentacji, wtedy tez kończy się umowa dzierżawy terenu.
Nikt z firmy nie zgodził się na rozmowę do mikrofonu. W przysłanym do naszej redakcji oświadczeniu czytamy, że instalacje na dzierżawionym terenie są urządzeniami tymczasowymi nie związanymi trwale z podłożem i nie wymagały uzyskania dodatkowych zgód i pozwoleń. Całe oświadczenie tutaj:
"Informujemy, że na terenie nieruchomości mieszczącej się przy ulicy Borowskiej i Spiskiej, gdzie wcześniej usytuowano węzeł betoniarski ówczesnej Akademii Medycznej, znajdują się:
- rezerwowy magazyn kruszyw na okres jesienno-zimowy - obecnie sukcesywnie zwalniany,
- stanowisko postojowe dla samochodów tj. pomp samojezdnych i grusze betonowych, obsługujących budowę w rejonie ul. Suchej, Dyrekcyjnej, Borowskiej i Joannitów we Wrocławiu,
- magazyn części zamiennych i sprzętu związanego z technologią betonowania i pompowania betonu,
- mobilne urządzenie produkcyjne do betonu ZREMB WBP-3750-D.
Teren dzierżawimy od Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich, ul. Pasteura 1 we Wrocławiu do dnia 31.07.2016 r. na podstawie umowy dzierżawy za zgodą Ministra Skarbu Państwa.
Instalacje na dzierżawionym terenie są urządzeniami tymczasowymi nie związanymi trwale z podłożem i według naszego stanowiska nie wymagały uzyskania dodatkowych zgód i pozwoleń.
Na dzień dzisiejszy w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego dla miasta Wrocławia toczy się postępowanie administracyjne w sprawie legalizacji mieszczących się na ww. terenie urządzeń. W marcu br. odbyły się oględziny i kontrola ww. instalacji z udziałem inspektorów nadzoru budowlanego oraz naszym. Postępowanie administracyjne jest w toku. Na przedłożenie wymaganych przez organ nadzoru budowlanego dokumentów dotyczących legalizacji w/w urządzeń. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wyznaczył trzy miesięczny termin, który upłynie pod koniec lipca 2016 roku.
Pomimo tego, że ruch naszych samochodów w porównaniu z bardzo intensywnym ruchem innych pojazdów na ul. Borowskiej jest marginalny, na bieżąco sprzątamy teren wyjazdu z dzierżawionego terenu oraz odcinek przyległy ulicy Borowskiej na własny koszt."
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.