Strefa Południa w Radiu Wrocław Kultura

Na końcu lat 60. ubiegłego wieku, gdy Duane Allman był młodym, wyszczekanym i uzależnionym od narkotyków chłopakiem, został poproszony, by wziąć udział w sesji nagraniowej dla Wilsona Picketta, będącego wówczas u szczytu sławy. Nagranie "Hey Jude", ukazujące muzyczny kunszt Duane'a tchnęła w tego muzyka jedyną rzecz, której mu brakowało: pewność siebie. niedługo potem nastąpiła eksplozja gatunku, którego fenomenu nikt nie umiał wyjaśnić - było to nowe i niezmiernie atrakcyjne. W najbliższej Strefie Południa opowiemy o zaledwie wycinku tej wspaniałej historii - końcu lat 60. i początku 70. Do usłyszenia!

Słuchajcie Radia Wrocław Kultura