Wrocławski magistrat ukarany za romskie koczowisko
Zdjęcia: Elżbieta Osowicz
250 tysięcy złotych - grzywnę tej wysokości nałożył na wrocławski magistrat Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Powodem są nadal nierozebrane obiekty na koczowisku romskim przy ulicy Kamieńskiego.
Rzecznik urzędu Arkadiusz Filipowski mówi, że władze Wrocławia nie zgadzają się z decyzją, bo to nie miasto postawiło budowle. Jego zdaniem inwestorem były przebywające tam nielegalnie osoby:
Urząd dodaje, że będzie respektował rozstrzygnięcia ostateczne.
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Glon2016-05-12 17:22:03 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Odpowiedz
Niech zapłaci Nomada lub nasz miłościwie panujący Rafał Sułtan Dolnegośląska i władca przylegających włości Dutkiewicz wielki szczodry Pan dla obcych
zgłoś do moderacji
~Mateusz M2016-05-12 16:01:18 z adresu IP: (94.254.xxx.xxx)
Skoro nie zostały rozebrane zgodnie z decyzją to urzędnicy łamią prawo. Tak jak koczujący je złamali wznosząc swoje szałasy. Czyli co? Będą się stosować ale się nie stosują. Nie kumam...
~Rychu2016-05-12 13:38:25 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Brawo, nareszcie ktoś zakuma, że trzeba tam posprzątać. A w toku rozumowania urzędników to mogę sobie na rynku altankę postawić i nikt mi tego nie usunie?