Likwidacja pieców oraz polewaczki lekarstwem na smog we Wrocławiu
Żeby to osiągnąć, magistrat planuje likwidację 80-ciu procent pieców, bo to one trują najbardziej. We Wrocławiu jest ich około 30 tysięcy, z czego 23 tysiące w mieszkaniach komunalnych. Urzędnicy będą namawiać mieszkańców do skorzystania z programu Kawka. Do tej pory lokatorzy sami zgłaszali, że chcą skorzystać z dofinansowania, teraz urzędnicy mają zapukać do drzwi najemców, aby przekonać ich do ekologicznego działania.
Bardziej restrykcyjnie będą kontrolowane samochody wjeżdżające do miasta. Ponadto, po wakacjach na ulicach pojawią się polewaczki, które zamierza kupić MPWiK. Koszt tego typu maszyny to około 500 tysięcy złotych, a potrzebnych jest kilka takich pojazdów.
Opracowanie problemu, wraz z obszarami gdzie pieców stałych jest najwięcej, zostało opublikowane w artykule na portalu wroclaw.pl
Autor opracowania przygotowanego na zlecenie miasta, profesor Jerzy Zwoździak przekonuje, że problem jest poważny:
Profesor Jerzy Zwoździak był gościem wieczornego programu publicystycznego Radia Wrocław. W studiu pojawili się także Krzysztof Smolnicki z Alarmu Smogowego i Jakub Krzeszowiak z Uniwersytetu Medycznego, który badał wpływ zanieczyszczeń powietrza na zdrowie.
Posłuchaj całej audycji
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.