Stan lekarza rannego w katastrofie śmigłowca poprawia się

Dziś po raz pierwszy pacjenta przewieziono na sesję do komory hiperbarycznej. Seanse w komorze rozpoczęły nowy etap leczenia ciężko rannego lekarza, który jako jedyny przeżył wtorkową katastrofę śmigłowca Mi-2 w Jarostowie.

- By nie obciążać organizmu, lekarz nadal utrzymywany jest w stanie śpiączki farmakologicznej i tak będzie jeszcze przez kilka dni - zapowiadają lekarze.

Ciężko ranny medyk cudem przeżył wypadek, w którym zginęło dwóch jego kolegów: pilot i pielęgniarz. Ma m.in. złamaną nogę i obrażenia narządów wewnętrznych. Leczą go najlepsi specjaliści, deklaracje pomocy w konsultacjach spływają też z klinik i szpitali w całym kraju.