Wrocławskie Partynice walczą o życie
Ostanie lata to pasmo sukcesów. Frekwencja została poprawiona o kilkaset procent, we Wrocławiu pojawiają się coraz lepsze konie i jeźdźcy, a do wygrania są coraz większe nagrody. Mieszkańcy miasta i goście na stałe wpisali do kalendarzy niedzielne wizyty na torze wyścigowym na Partynicach. Tymczasem sezon 2016 może się okazać fiaskiem i nie uda się zrealizować ambitnych planów związanych z dostarczaniem fanom koni coraz większych emocji.
Organizatorzy gonitw we Wrocławiu z Dolnośląskiego Towarzystwa Wyścigów Konnych – Partynice wciąż nie podpisali umów sponsorskich z podmiotami, które od lat ich wspierają. Zarówno Totalizator Sportowy, jak i Polski Klub Wyścigów Konnych nie przystąpiły jeszcze do finalizacji kontraktów. Totalizator poinformował radiowroclaw.pl, że analiza umów sponsorskich trwa i na tym etapie nie mogą udzielać informacji o szczegółach handlowych transakcji. Dodają też, że są w kontakcie z wrocławskim torem wyścigów i kiedy negocjacje się zakończą poinformują o tym fakcie. Warto dodać, że w Totalizatorze trwał konkurs na prezesa. Zakończył się w kwietniu i nowy szef tej spółki pełni funkcję dopiero od 1 maja.
"Dla nas to walka o życie. W poprzednich latach sprawa już dawno była załatwiona" – podkreśla szef towarzystwa Adam Suchorzewski.
Jerzy Sawka, dyrektor toru, jest zbulwersowany listem, który otrzymał z klubu. "Ludzie, którzy mają dbać o rozwój wyścigów w kraju rzucają nam kłody pod nogi" - podkreśla.
List p.o prezesa PKWK Tomasza Chalimoniuka - do Jerzego Sawki
Odpowiedź Jerzego Sawki - dyrektora toru Partynice
Totalizator Sportowy i PKWK miały przekazać na organizację wyścigów około miliona 400 tysięcy złotych. Cały budżet na sezon startowy z gonitwami w roli głównej to dwa miliony 100 tysięcy. Partynice już zdecydowały na ograniczenie liczby gonitw i na razie na usunięcie z kalendarza jednego dnia wyścigowego. W przypadku fiaska rozmów ze sponsorami kolejne cięcia będą koniecznością.
Ratunkiem dla toru mogłoby być dodatkowe wsparcie od miasta. Gmina jednak podkreśla, że w tej chwili nie stać jej na przekazanie większej, niż założono w budżecie na 2016 rok, kwoty.
Posłuchaj całego materiału:
Totalizator Sportowy i Polski Klub Wyścigów Konnych dopiero po telefonach od Radia Wrocław zdecydowali się skontaktować z torem i zaprosić przedstawicieli Partynic na spotkanie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.