CCC Tour Grody Piastowskie: Polivoda wygrywa w Złotoryi

Otwierający zmagania etap prowadził z Chojnowa do Złotoryi. Trudno było przewidzieć przebieg rywalizacji, gdyż pofałdowana trasa, z metą na krótkim, ale fragmentami stromym podjeździe, mogła odpowiadać różnego rodzaju kolarzom. Na dobry wynik mogli liczyć zarówno szybcy zawodnicy, jak i specjaliści od wyścigów klasycznych, uciekinierzy, czy też górale.

Wyścig rozpoczął się od dwuosobowej akcji na „powitalnej” rundzie w Chojnowie. Wzięli w niej udział Willi Willwohl (LKT Team Brandenburg) i Andriy Khripta (Kolss – BDC), budując ponad 3-minutowe prowadzenie. Dosyć szybko za pogoń zabrała się najpierw ekipa TC Chrobry Głogów, a chwilę później „pałeczkę” przejęła grupa CCC Sprandi Polkowice. „Pomarańczowi” doścignęli uciekinierów na wzniesieniu 1.kategorii pod Podgórki, ponad 100 kilometrów przed metą. Doszło tam też do solidnej selekcji, którą przetrwało 27 kolarzy. Wśród nich byli Adrian Honkisz, Jan Hirt, Felix Grossschartner i Łukasz Owsian. Victor de la Parte „złapał gumę” w złym momencie i nie załapał się do tej grupki.

Prowadzący odjechali na ok. 40 sekund, ale jak się później okazało, nie był to decydujący moment. Stawka się połączyła i peleton razem wjechał na pierwszą z trzech, 24-kilometrowych rund wokół Złotoryi.

Na okrążeniu znajdowały się dwa krótkie, ale ciężkie podjazdy, a jeden z nich prowadził do „kreski”. Mocno podzieliły one grupę i wyłoniły ok. 25-osobową czołówkę. Byli w niej Owsian, Honkisz, Tomasz Kiendyś and Bartłomiej Matysiak.

Na ostatniej rundzie zaatakowali Oleksandr Polivoda (Kolss BDC Team) i Michele Gazzara (Norda-MG.Kvis Vega). Zbudowali ok. 40-sekundowy zapas, a współpraca w grupie pościgowej nie układała się najlepiej. Duet zdołał dojechać do mety, a na finałowym wzniesieniu więcej siły miał Polivoda. Drugi był Gazzara, a trzeci kolega zwycięzcy z ekipy, Vitaliy Buts.

Łukasz Owsian zameldował się na 8.pozycji, z 15 sekundami straty, i był najwyżej sklasyfikowanym kolarzem polkowickiego zespołu.

Adrian Honkisz jechał na rundach wokół Złotoryi bardzo aktywnie, dwukrotnie punktując na premiach lotnych. Dzięki temu plasuje się w klasyfikacji generalnej na 5. miejscu. W walce o wysoką lokatę na mecie przeszkodził mu defekt na końcowych kilometrach. Wydarzył się on na szczęście w strefie ochronnej, więc nie stracił on cennych sekund.

Wyniki pierwszego etapu w Złotoryi:

Pozostałe etapy:

7.05 – 2. etap – Głogów – Polkowice, 117km

8.05 – 3. etap – Wałbrzych – Dzierżoniów, 162km

Klasyfikacja generalna: