Basket Liga Kobiet: Ślęza bliżej brązowego medalu
Najbardziej aktywna w pierwszych minutach była Magdalena Leciejewska. To głównie dzięki jej trzem celnym rzutom było już 9:2 dla Ślęzy. Potem było jeszcze lepiej bo gdy drogę do kosza znalazła Chay Shegog, to wrocławianki prowadziły już 13:4. Pozostałe pięć minut pierwszej kwarty były bardziej udane dla MKS-u, ale i tak to zespół gospodarzy prowadził 15:9.
Druga odsłona dla gości. Po serii 8:0 z dwoma celnymi trójkami zrobił się remis. Udany rzut zza łuku Nicole Michael sprawił, że było 20:20 na pięć minut przed przerwą. Ta sama zawodniczka oddała także ostatnią skuteczną próbę w pierwszej połowie. Jej kolejna celna trójka sprawiła, że to MKS schodził do szatni w lepszych nastrojach i przede wszystkim z korzystnym wynikiem 27:25.
W trzeciej kwarcie koszykarki zdobyły łącznie... 18 punktów. Przed decydującą odsłoną górą były zatem Polkowice 36:34.
Wszystko co najważniejsze działo się w ostatnich czterech minutach, które rozpoczynały się od remis 43:43. Do końca meczu Ślęza przeprowadziła jednak serię 13:3 i objęła prowadzenie w rywalizacji o brąz. Wrocławiankom udało się odskoczyć po trójce Katarzyny Krężel i udanej kontrze wykończonej przez Magdalenę Leciejewską.
Mecz numer dwa w serii o trzecie miejsce odbędzie się we wtorek - 3 maja o 17.45 - w Polkowicach.
Ślęza Wrocłąw - MKS Polkowice 56:47 (15:9, 10:18, 9:9, 22:11)
Punkty dla Ślęzy: Krężel 14, Śniezek 12, Leciejewska 10, Shegog 9, Kaczmarczyk 6, Kastanek 3, Zoll 2
Punkty dla MKS: Michael 15, Adams 10, Stankiewicz 9, Greene 6, Skobel 5, Schmidt 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.