Miał problem z psem, dlatego stworzył aplikację Antyszczek
Utrapienie sąsiadów? Pies, który wyje i szczeka, gdy zostaje sam w domu. Taki problem ze swoim pupilem miał także wrocławianin Grzegorz Małopolski. Wizyty u psiego behawiorysty nic nie dały, więc... napisał aplikację. Antyszczek pomaga i jemu i innym, bo aplikacja także w wersji demo jest do ściągnięcia z internetu.
Wystarczy wgrać komendy, czy dźwięki, które uspokajają czworonoga, a aplikacja uruchamia je, gdy pies zaczyna szczekać. Gdy to nie skutkuje, aplikacja informuje nas o tym.
Co ciekawe aplikacja prowadzi też statystyki, więc łatwo wychwycić, który dźwięk jest najskuteczniejszy na naszego szczekacza.
A to nie pierwszy pomysł zdolnego wrocławianina, który z kolegą opracował także aplikację MotoSave - dla motocyklistów. Gdy jest włączona, a miłośnik dwóch kółek nie rusza się przez dłuższy moment aplikacja sama wzywa pomoc i podaje lokalizację ewentualnego wypadku.
Czytaj więcej: Aplikacja ratująca życie motocyklistom
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.