Zostały tylko trociny, wycinka drzew (REAKCJA24)
Nasza słuchaczka - co ciekawe - zanim zatelefonowała do nas, była w szkole, rozmawiała ze strażą miejską, urzędnikami z magistratu, przyrodnikami. Sporo ustaliła, ale ostatecznie przyznała, że zawiłości i niejasności jest tak dużo, że poddaje się. Drzew już nie da się obronić, decyzja zapadła, przyszli robotnicy z piłami i wycięli .
Pytaniami i wątpliwościami naszej słuchaczki podzieliłam się z rzecznikiem Urzędu Miejskiego Arkadiuszem Filipowskim - jak usłyszałam to był wniosek szkoły
Trudno odmówić racji, w sytuacji kiedy mówi się o bezpieczeństwie dzieci , ale jednak sporo wątpliwości pozostało.
Okres lęgowy - nie wycina się drzew w czasie od października do końca lutego, ale są od tego wyjątki - właśnie względy bezpieczeństwa.
W protokole, który został wysłany do wydział środowiska - jest adnotacja, że ornitolog stwierdził, ze na wycinanych drzewach nie było gniazd
I jeszcze kilka uwag naszej słuchaczki:
- w Holandii kiedy buduje się nowe osiedla, nie przeprowadza się wycinki, tylko tak projektuje dom, żeby wkomponować go w przyrodę.
- wycinka na raz 40 drzew dowodzi braku opieki miasta nad zielenią, bo dbając o nie odpowiednio mogą długo być zdrowe
Co ciekawe miejscy urzędnicy sami siebie kontrolują - miejska szkoła wnioskuje do miejskich urzędników i inni miejscy urzędnicy wydają decyzję
W Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska dowiedziałam się, ze nikt z tej instytucji nie kontroluje wycinek drzew w mieście - oni zajmują się tylko drzewami przy drogach
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.