Laureat Oskara i były minister ponownie spotkają się w sądzie
"Dziś Sąd Najwyższy uchylił wyrok w sprawie mojej wypowiedzi dotyczącej Z. Rybczyńskiego, a ściśle mówiąc zatrudnienia w CeTA jego żony. Nie cieszę się, ale mam poczucie ulgi. Warto szukać sprawiedliwości" - napisał na Twitterze europoseł i były minister kultury, Bogdan Zdrojewski.
Zbigniew Rybczyński domagał się przeprosin w sprawie związanej z jego zwolnieniem z Centrum Technologii Audiowizualnych we Wrocławiu. Reżyser poczuł się urażony słowami Zdrojewskiego, który mówił, że Rybczyński żądał zatrudnienia w placówce, na wysokim stanowisku swojej żony. Ówczesny minister kultury odmówił.
Jeszcze w 2014 roku ówczesny minister przegrał proces w II instancji i miał zamieścić w prasie przeprosiny w tej sprawie. Zdrojewski odwołał się i Sąd Najwyższy uznał, że z powodu błędów formalnych sprawa musi być rozpatrzona raz jeszcze w wrocławskim sądzie apelacyjnym. Jak mówi portalowi radiowroclaw.pl były szef resortu kultury, dziś europoseł, chodziło o maila, który Rybczyński wysłał do niego gdy był ministrem. Pisał w nim, że chciałby, aby jego żona dostała kierowniczą posadę w centrum. - Sąd niższej instancji uznał, że ten mail, to była prośba, a nie nacisk i dlatego przyznał rację Rybczyńskiemu - tłumaczy nam Zdrojewski i dodaje, że jemu samemu nie chodziło o literalną treść listu, ale o cały kontekst. - Pan Rybczyński groził, ale już nie w mailu, że jeśli nie zatrudnimy żony, to on odejdzie i zostawi studio CeTA, za które był odpowiedzialny.
Przypomnijmy, że Zbigniew Rybczyński przegrał także proces w sądzie pracy. Za zwolnienie z Centrum Technologii Audiowizualnych domagał się 240 tys. zł i przywrócenia do pracy. Sąd oddalił żądania i zdecydował o wypłaceniu Rybczyńskiemu odprawy w wysokości miesięcznej pensji dlatego, że został zwolniony w okresie ochronnym. Laureat Oskara sądził się także z Robertem Banasiakiem, szefem CeTA. Zarzucał dyrektorowi przywłaszczenie mienia, ale ten proces także przegrał. Wciąż jeszcze przed warszawskim sądem toczy się sprawa jaką założył Rybczyński Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Zbigniew Rybczyński urodził się w 1949 roku w Łodzi. Jest reżyserem, operatorem filmowym i programistą komputerowym. W 1982 otrzymał Oskara za krótkometrażowy film Tango. Była to pierwsza nagroda Amerykańskiej Akademii dla polskiego filmu. Przez wiele lat mieszkał w USA. Wykładał w wielu szkołach filmowych na całym świecie. Od 2009 roku był dyrektorem artystycznym w Centrum Technologii Audiowizualnych we Wrocławiu, które współtworzył. (źródło Wikipedia)
Przeczytaj również:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.