Vistal z Pucharem Polski. Zagłębie kończy na czwartym miejscu
Vistal po raz kolejny pokazał, że jest w przysłowiowym „gazie”. Gdynianki już w pierwszych minutach pokazały, że Pogoni nie będzie łatwo z nimi wygrać. Co prawda na początku podopieczne Adriana Struzika trzymały jeszcze wynik, ale z biegiem czasu to zawodniczki Vistalu budowały swoją przewagę, która do przerwy wynosiła cztery trafienia.
Gdynianki nie zamierzały oddawać pola rywalkom, ale też szczecinianki wierzyły, że odrobią straty. Przez większość drugiej części spotkania przewaga Vistalu oscylowała w okolicach trzech bramek. Pogoń walczyła i głównie za sprawą kolejnych bramek Bancilo mogła mieć nadzieję w końcowy sukces. Dwanaście minut przed końcową syreną na tablicy wyników było 21:19 dla Vistalu. Tym razem w gdyńskiej ekipie brylowała Emilia Galińska, która była najskuteczniejszą zawodniczką spotkania. Końcowe fragmenty należały do podopiecznych Pawła Tetelewskiego, które nie dały już sobie zrobić nic złego i sięgnęły po Puchar Polski.
Pogoń Baltica Szczecin – Vistal Gdynia 21:26 (9:13)
Pogoń: Płaczek, Wierzbicka – Bancilo 7, Sabała 3, Noga , Szczecina 1, Głowińska 1, Królikowska , Stasiak 4, Masna , Zimny, Koprowska , Zawistowska, Kochaniak , Jaszczuk 2, Gadzina 3.
Vistal: Gapska 1, Kordowiecka – Galińska 9, Kobylińska 3, Matieli , Janiszewska 2, Urbaniak , Kozłowska 2, Zych 2, Tasić , Dorsz 4 , Stanulewicz 2, Olszowa, Gutkowska, Radzikowska 1, Szwonka.
MKS Selgros Lublin zajął trzecie miejsce podczas Final Four Pucharu Polski. Zespół z Lubelszczyzny wygrał pewnie z gospodyniami turnieju, Metraco Zagłębie Lubin.
Edyta Charzyńska, Marta Gęga i Jesicca Quintino w niespełna trzy minuty rozprawiły się z defensywą miedziowych. Szybko na boiskowe wydarzenia zareagowała Bożena Karkut, która już na początku poprosiła o czas dla swojej drużyny. Pierwszą bramkę lubinianki zdobyły w szóstej minucie, za sprawą Sanji Premović, drugą w dziewiątej po trafieniu Joanny Obrusiewicz. Selgros w pewnym momencie prowadził nawet czterema bramkami – 10:6, do przerwy przewaga ekipy z Lubelszczyzny stopniała do dwóch trafień.
Początek drugiej połowy nie był udany w wykonaniu podopiecznych Bożeny Karkut. Niespełna dziesięć minut po wznowieniu gry na tablicy wyników było 10:17. Miedziowe męczyły się niemiłosiernie w ataku, a MKS skutecznie wykorzystywał swoje sytuacje. W efekcie czego w 44.minucie o czas poprosiła trener Metraco Zagłębia. Niestety chwilę później ekipa z Lubelszczyzny prowadziła „dychą” – 11:21 i było po meczu.
MVP meczu: Weronika Gawlik (MKS Selgros)
Metraco Zagłębie Lubin – MKS Selgros Lublin 17:27 (9:11)
Zagłębie: Wąż, Chojnacka – Premović 4, Obrusiewicz 1, Wiertelak 4, Lalewicz, Milojević , Semeniuk 2, Grzyb , Belmas , Paluch , Jochymek 2, Walczak 2, Konofał 2, Załęczna .
MKS: Dżukiewa, Gawlik, Nóżka – Repelewska , Migdaliowa, Quintino 1, Gęga 8, Kocela 2, Drabik , Skrzyniarz 1, Charzyńska, Szarawaga 1, Bijan 1, Rola, Kozimur 1, Mihdaliova 5, Charzyńska 2.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.