Zielona Góra nie do zdobycia. PGE Turów rozgromiony przez Stelmet
Już po pierwszej kwarcie było praktycznie po meczu. Stelmet wygrał ją 25:11, zdobywając w ostatnich 45 sekundach siedem punktów bez odpowiedzi. PGE Turów nie miał nawet szans wyjść na prowadzenie. Ba, tylko raz był remis i to 2:2.
Druga kwarta była na styku - zgorzelczanie wygrali ją punktem, ale niewiele zmieniła w przebiegu całego meczu, tym bardziej, że trzecia odsłona to znów byłą przewaga Stelmetu. Tuż po przerwie zresztą gospodarze osiągnęli największe prowadzenie w meczu - 71:48.
Pięciu graczy zielonogórskiej ekipy rzuciło 11 lub więcej punktów. W PGE Turowie było takich czterech. Różnicę robiła skuteczność. Oba zespoły oddały praktycznie tyle samo rzutów (46:45 dla Stelmetu), ale to gospodarze trafili blisko 49% z nich, a goście zaledwie 33%.
Stelmet BC Zielona Góra - PGE Turów Zgorzelec 83:64 (25:11, 19:20, 22:16, 17:17)
Stelmet BC: Gruszecki 15, Bost 11, Moldoveanu 11, Zamojski 11, Djurisić 11, Hrycaniuk 7, Koszarek 6, Mateusz Ponitka 5, Borovnjak 4, Zywert 2, Marcel Ponitka 0.
PGE Turów: Kostrzewski 14, Dillon 12, Novak 12, Dylewicz 11, Archibeque 8, Karolak 5, Tatum 2, Szymański 0, Marek 0, Gospodarek 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.