Geringer de Oedenberg wystartuje do Parlamentu Europejskiego z listy PSL
Nie chodzi jednak o eurodeputowaną Lidię Geringer de Oedenberg (SLD), ale o jej byłego męża Henryka, wrocławskiego genetyka.
Henryk Geringer de Oedenberg, naukowiec z Uniwersytetu Przyrodniczego znalazł się na liście PSL.
W wyścigu do Brukseli rusza z czwartego miejsca na liście. Biorąc pod uwagę poparcie dla ludowców nie ma raczej większych szans na mandat europosła.
Ale gdyby udało mu się wygrać wybory, to w Parlamencie Europejskim spotkałby się ze swoją byłą żoną. Lidia Geringer de Oedenberg jest liderką listy SLD.
- Pewnie z uwagi na to, że reprezentujemy różne ugrupowania siedzielibyśmy po przeciwległych stronach sali, co nie oznacza, że nie moglibyśmy iść razem na lunch, czy też lobbować w tej samej sprawie - śmieje się Henryk Geringer de Oedenberg.
Profesor mawia, że o byłych żonach mówi się dobrze, albo w ogóle.
A jak widzi swoją misję w Parlamencie Europejskim? - Z pewnością moja wiedza, wiedza genetyka przydałaby się d PE - uważa. - Nowoczesne technologie oparte na klonowaniu zwierząt czy roślin wymagają wiedzy, przy całym szacunku do prawników tworzących europejskie prawo, oni na genetyce się nie znają.
Henryk Geringer de Oedenberg jest z zamiłowania koniarzem. Sędziuje w międzynarodowych zawodach w ujeżdżeniu. Do PSL nie należy.
Prezydia zarządów województw PSL: Dolnośląskiego i Opolskiego we wtorek podjęły uchwałę w sprawie rekomendowania Okręgowej Komisji Wyborczej w okręgu nr 12 listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Oto pełna lista:
1. Stanisław Rakoczy
2. Leszek Grala
3. Henryk Kroll
4. Henryk Geringer de Oedenberg
5. Stanisław Longawa
6. Roman Kuty
7. Lidia Jarmułowicz
8. Piotr Drozd
9. Teresa Karol
10. Ilona Antoniszyn
Wbrew wcześniejszym spekulacjom na liście PSL nie znalazł się Rafał Kubacki ani Witold Krochmal. Listę otwiera poseł z Opolskiego, a na trzecim miejscu jest długoletni lider Mniejszości Niemieckiej. Czy dzięki poparciu Mniejszości uda się ludowcom zdobyć mandat eurodeputowanego z okręgo dolnośląsko-opolskiego?
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.