Wielkanoc na drogach: 21 wypadków, jedna ofiara śmiertelna
KRAJ
Policja wstępnie podsumowała Wielkanoc na drogach. Od piątku do wczoraj doszło do 240 wypadków, w których życie straciło 28 osób, a 315 zostało rannych. Niestety doszło do większej liczby zdarzeń drogowych niż rok temu. Więcej osób straciło też życie - mówi Dawid Marciniak z Komendy Głównej Policji.
Nieco mniej osób, niż w zeszłym roku, zdecydowało się prowadzić po pijanemu. Rok temu nietrzeźwych było o 57 osób więcej.
Z wstępnych ustaleń policji wynika, że najczęstszą przyczyną tegorocznych wypadków była zbyt duża prędkość oraz nieustąpienie pierwszeństwa. Niestety szybszej jeździe sprzyjała dobra pogoda - mówią funkcjonariusze. Nad bezpieczeństwem kierowców w Wielkanoc czuwało kilka tysięcy policjantów.
DOLNY ŚLĄSK
Podczas czterech dni związanych ze Świętami Wielkanocnymi funkcjonariusze przeprowadzili ponad 4,7 tys. różnego rodzaju interwencji, zatrzymali na gorącym uczynku przestępstwa 208 osób oraz zatrzymali 74 osoby poszukiwane. Policjanci czuwali też nad bezpieczeństwem podróżujących. Od piątku do poniedziałku, funkcjonariusze ujawnili i zatrzymali 70 nietrzeźwych kierujących.
W ciągu czterech dni odnotowano w naszym regionie 21 wypadków, w których 29 osób zostało rannych. To mniejsza liczba zdarzeń niż często odnotowuje się w ciągu dni roboczych. Niemniej jednak brak rozwagi i nonszalancja na drogach, to wciąż główne przyczyny zaistniałych wypadków.
Niestety od piątku do poniedziałku, wśród wymienionych wypadków, jeden okazał się śmiertelny. Do zdarzenia doszło 27 marca br. około godzony 14.00. w powiecie dzierżoniowskim. Kierujący samochodem marki Daewoo Tico najprawdopodobniej w wyniku niedostosowania prędkości do panujących warunków drogowych, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inny, jadący z przeciwnego kierunku samochód. Kierujący zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.