Handzam Classic: Wygrana Baski, dwóch „pomarańczowych” w top 40

Patryk Stosz i Tomasz Kiendyś zameldowali się w pierwszej „40” jednodniowego Handzame Classic. Wszyscy „pomarańczowi” przyjechali w peletonie.

Handzame Classic to kolejny z belgijskich wyścigów w programie CCC Sprandi Polkowice, który charakteryzuje się odcinkami brukowymi i krętymi drogami. Liczy on 199-kilometrów, a końcówka prowadzi po trzech 15-kilometrowych rundach po Handzame.

Tempo w pierwszej godzinie rywalizacji było bardzo wysokie. Swojej szansy szukało wielu uciekinierów, a przez dużą szybkość osiąganą na wąskich ulicach, doszło do kilku upadków. Kolarze CCC Sprandi Polkowice próbowali załapać się do ucieczki, ale nigdy nie otrzymali „zielonego światła” od peletonu. Jeden z „pomarańczowych” brał natomiast udział w kraksie – Grzegorz Stępniak. Zdołał on jednak wsiąść z powrotem na rower i dogonić grupę.

Dopiero na 55.kilometrze oderwać się udało się dwójcie Tom Devriendt (Wanty-Groupe Gobert) i Gijs Van Hoecke (Topsport Vlaanderen-Baloise). Wypracowali 3-minutową przewagę, ale stosunkowo szybko zostali doścignięci – 88 kilometrów przed metą.

Chwilę później uformowała się kolejna grupka, tym razem 7-osobowa. Jechali w niej Marcin Bialoblocki (One Pro Cycling), Michael Reihs (Stölting Service Group), Jonas Rickaert (Topsport Vlaanderen – Baloise), Daniel Patten (Team Wiggins ), Gianni Marchand (Cibel –Cebon), Markus Hoelgaard (Team Joker) i Rob Ruijgh (Crelan – Vastgoedservice). Zbudowali minutową przewagę, a gdy spadła ona poniżej 30 sekund, na solową akcję zdecydował się Białobłocki. Pozostali uciekinierzy zostali schwytani, a Polak kontynuował samotną jazdę. Jego akcja również została jednak skasowana – gdy do końca pozostał 11 kilometrów.

Pomimo licznych prób w końcówce, nikt nie zdołał przechytrzyć grupy zasadniczej i o zwycięstwie zadecydował masowy sprint. Zdecydowane zwycięstwo odniósł Erik Baska (Tinkoff) pozostawiając w tyle Dylana Groenewegena (Team LottoNL – Jumbo) i Gianni Meersmana (Etixx – Quick Step).

Patryk Stosz zameldował się na 38.miejscu, najwyższym z kolarzy CCC Sprandi Polkowice.