MKS Polkowice podejmuje Widzew na finiszu sezonu regularnego
Po dość niespodziewanej jednopunktowej porażce w Siedlcach, MKS wraca do Polkowic, by zakończyć sezon regularny. Za rywala polkowiczanki będą mieć łódzki Widzew. Pierwszy mecz pomiędzy jutrzejszymi rywalami został rozegrany 6 grudnia poprzedniego roku. Wówczas w Łodzi nasze dziewczyny wygrały 51:42, a największy udział w tym zwycięstwie miały Nicole Michael i Nikki Greene, które solidarnie rzuciły po 13 punktów. W tamtym pojedynku kluczowe znaczenie miała druga kwarta, którą nasz zespół wygrał różnicą 15 punktów. Wypracowanej wówczas przewagi polkowiczanki nie oddały już do samego końca. Czy podobnie będzie tym razem?
MKS zajmuje czwarte miejsce w lidze i raczej wyżej już nie będzie. Jedyna szansa dla polkowiczanek to zwycięstwo z Widzewem i sensacyjna porażka Ślęzy Wrocław z Zagłębiem Sosnowiec. Wtedy zespół Vadima Czeczuro może rozpocząć play-offy z trzeciej pozycji.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.