TBLK: Ślęza kończy fazę zasadniczą w Sosnowcu
I Ślęza, i Zagłębie są już pewne udziału w najważniejszej części rozgrywek. Sosnowiczanki na pewno przystąpią do niej z ósmego miejsca. Wrocławianki toczą korespondencyjny pojedynek z MKS-em Polkowice o trzecie. Obie drużyny mają po 37 punktów, ale za Ślęzą przemawia lepszy bilans bezpośrednich meczów. Jeśli więc podopieczne trenera Algirdasa Paulauskasa pokonają w sobotę JAS-FBG Zagłębie, nie muszą się oglądać na wynik polkowiczanek, które tego samego dnia podejmą Widzew Łódź.
Przed play-offami na pewno nie zmieni się nic w tabeli na miejscach od piątego do ósmego. Zajmą je odpowiednio: Basket 90 Gdynia, Pszczółka AZS UMCS Lublin, Energa Toruń i JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec.
JAS-FBG Zagłębie zapewniło sobie awans do ósemki w miniony wtorek po pokonaniu na wyjeździe Widzewa Łódź 79:47. Najwięcej punktów dla zespołu trenera Mirosława Orczyka zdobyły Shannon McCallum (30) i Aishah Sutherland (14). Obie Amerykanki, a także ich rodaczka Naketia Swanier, wiodą prym w ekipie z Sosnowca. Cała trójka zdobywa przeciętnie prawie 40 punktów na mecz. Znacznie mniejszy wpływ na grę JAS-FBG Zagłębia mają Polki. Wśród nich są m.in. Paulina Rozwadowska i Barbara Głocka, które w poprzednim sezonie były zawodniczkami Ślęzy.
Zdecydowanie bardziej zbilansowany zespół mają wrocławianki. To, a także dotychczasowe wyniki i potencjał sportowy sprawiają, że Ślęza jest faworytem sobotniej potyczki. W pierwszym pojedynku tych drużyn żółto-czerwone wygrały u siebie aż 87:64, a najwięcej punktów zdobyły: Katarzyna Krężel (21), Agnieszka Śnieżek (17), Chay Shegog (16) i Egle Sulciute (11).
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.