Nie odwiedzasz ginekologa podczas ciąży? Nie licz na becikowe (Posłuchaj)
Zmiany w prawie mają wejść w życie pod koniec roku.
- Wszystko po to, by chronić zdrowie matki i dziecka - tłumaczy Magdalena Tomicka-Paluszczak z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej we Wrocławiu.
Relacja Martyny Basaj z Radia Wrocław:
Okazuje się bowiem, że na porodówki trafiają czasem kobiety, które nigdy nie pojawiły się u ginekologa. Nie znają więc ani wieku ciąży, ani terminu rozwiązania.
Czasami dopiero podczas porodu dowiadują się, że na świat przyjdą bliźniaki. Bywa też tak, że dziecko jest chore, a można było temu zapobiec lub przygotować się do leczenia.
Do tej pory becikowe dostawała każda mama, która wyraziła taką chęć. Od listopada ma być inaczej. Przede wszystkim trudniej.
Pieniądze dostaną tylko te kobiety, które monitorowały przebieg ciąży. Oprócz podstawowych dokumentów będą więc musiały dostarczyć zaświadczenie od lekarza.
Pierwsza wizyta u lekarza będzie musiała się odbyć nie później niż w 10 tygodniu ciąży. Zmiany mają zachęcić kobiety do kontroli lekarskich i zmniejszyć śmiertelność wśród noworodków.
Rozporządzenie ma wejść w życie w listopadzie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.