Polityczna wojna wokół stadionu na Euro cd. (Posłuchaj)
Według lidera dolnośląskiej Platformy Jacka Protasiewicza miasto buduje stadion, który ma być pomnikiem Rafała Dutkiewicza. - To kosztowny pomnik - dodaje polityk. Czego politycy PO oczekują od gospodarza miasta? (Posłuchaj):
Podczas niedzielnej konferencji prasowej radny PO Leon Susmanek oraz lider PO na Dolnym Śląsku Jacek Protasiewicz próbowali oszacować rzeczywiste koszty, jakie miasto poniesie w związku z inwestycją na Euro 2012 na Maślicach. - Czy prezydent do kosztów budowy stadionu dodał kwotę obsługi kredytu na budowę nowoczesnej linii tramwajowej? - zastanawiali się działacze PO.
Co ma tramwaj do Euro?
Zdaniem polityków PO ma, ponieważ pieniądze na inwestycje komunikacyjne zostały przesunięte w Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na budowę stadionu, a na tramwaj miasto (za pośrednictwem MPK) chce zaciągnąć kredyt, zasadne jest zatem wliczenie kwoty kredytu do kosztów inwestycji na Maślicach.
Prezydent Rafał Dutkiewicz przekonuje, że stadion gdański, do którego porównywany jest ten na Maślicach wcale nie jest tańszy biorąc pod uwagę jego gabaryty oraz infrastrukurę wokół.
Przy okazji działacze PO przyznają otwarcie, że mają za złe angażowanie się Dutkiewicza w politykę. Twierdzą, że wykonuje on swoje obowiązki prezydenta na "pół gwizdka" i zaniedbuje miasto. Podkreślają przy tym, że nie widzą w stowarzyszeniu Polska XXI żadnego dla siebie zagrożenia.
Relacja Sylwii Jurgiel z Radia Wrocław (Posłuchaj):
Sprawa kosztów budowy na Maślicach ma być głównym punktem wtorkowego posiedzenia klubu ranych PO.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.