Dolnośląskie drogi przejezdne. Atak zimy za nami
Wszystkie dolnośląskie drogi są przejezdne. Bardzo trudny wieczór mieliśmy wczoraj na dolnośląskich drogach, ale teraz sytuacja powoli wraca do normy, temperatura powoli przechodzi na plus i śnieg będzie się rozpuszczał. Tak już jest w okolicach Wrocławia i generalnie na nizinach. Ale ten wczorajszy, drobny w gruncie rzeczy atak zimy jest uprawniony. Bo zima trwa i będzie tak aż do godziny 5.30 20 marca - wtedy własnie zaczyna się astronomiczna wiosna.
Teraz na dolnym Śląsku utrudnienia na drodze nr 15 , to ta łącząca Trzebnicę i Milicz, tam koło miejscowości Laskowice utknął samochód ciężarowy i wprowadzono ruch wahadłowy.
We wrocłaiu i innych dolnośląskich miastach korków jeszcze nie ma.
W Czechach zablokowane wciąż jeszcze mogą być autostrady, drogi kolejowe i lotniska. Przyczyna: najbardziej obfite tej zimy opady śniegu. W ciągu zaledwie kilku godzin w środkowych i północnych Czechach miejscami spadło ponad 20 cm śniegu. Choć meteorolodzy ostrzegali o zbliżającym się załamaniu pogody, w wielu miejscach nie udało się uniknąć paraliżu. Szczególnie trudna sytuacja panuje w okolicach Pragi i na północy Czech, niedaleko granicy z Polską.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.