Sytuacja na dolnośląskich drogach
Śnieg padający w górach narobił kłopotów kierowcom na krajowej ósemce. Za Bardem na 43-cim kilometrze w stronę Kłodzka w Dębowinie tiry nie mogą podjechać pod górkę i blokują przejazd.
We Wrocławiu nieco luźniej zrobiło się na drogach wylotowych z miasta. Aczkolwiek korek na północny w stronę trzebnicy na piątce nadal ma jeszcze 4-ry kilometry i ciągnie się od niemal samej autostradowej obwodnicy po Kryniczno. Wciąż zapchana także sąsiednia Pełczyńska.
Znacznie zmalały korki na trasie do Środy Śląskiej w Leśnicy. Jeszcze przytyka się Bardzka, Krakowska i Opolska, Swojczycka, a także Strachocińska. W mieście czarno od aut na Podwalu przy Piłsudskiego oraz placu Grunwaldzkim.
Prawie nie ma już zatoru na ósemce na trasie Kobierzyce Wrocław. Chwilę tylko trzeba postać przy światłach w Magnicach.
W większych miastach regionu jak Wałbrzych, Jelenia Góra, czy też Legnica korki już znacznie się rozładowały.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.